Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy wiosenne porządki w Łodzi mogą trwać przez cały rok?

Marcin Bereszczyński
Polska Press/archiwum
Łódź zaoszczędziła na odśnieżaniu ulic dzięki lekkiej zimie. Wydano 8 mln zł. W 2010 roku na ten cel trzeba było przeznaczyć aż 26 mln zł. W tym roku na sprzątanie miasta pozostało jeszcze około 37 mln zł. Czy ta kwota wystarczy, aby miasto było czyste przez cały rok, a nie tylko na wiosnę? - zastanawia się Marcin Bereszczyński.

Służby komunalne od połowy marca rozpoczęły wiosenne porządki. Pierwsze prace polegały na uprzątnięciu łódzkich ulic z piasku i soli, które pozostały po zimie. Kolejne działania to sprzątanie skwerów i wymiana piasku w piaskownicach. Trwa wiosenne wygrabianie liści i zanieczyszczeń z trawników. W kwietniu rozpoczną się porządki na terenach rekreacyjnych, czyli przy Stawach Jana, w Arturówku i na Młynku. Trwa likwidacja dzikich wysypisk śmieci. Pracy jest dużo, ale czy to wystarczy, aby miasto było czyste przez cały rok? Czy Łódź ma być sprzątana tylko na wiosnę? Co zrobić, aby zachować porządek w mieście przez?

Wydział gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Łodzi ma 1,5 tysiąca kilometrów pasów dróg do oczyszczania, 526 hektarów terenów w pasach dróg do uprzątnięcia, w tym 350 hektarów terenów zielonych, 70 tysięcy mkw. torowisk do sprzątania i usuwanie dzikich wysypisk śmieci, których od początku tego roku uprzątnięto już 91. W budżecie na 2015 rok przeznaczono na te zadania 45,5 mln zł. W tę kwotę wchodzi letnie i zimowe utrzymanie pasów dróg oraz terenów niezabudowanych.

Kosztowne sprzątanie dróg

Na tegoroczną akcję "Zima" zostało wydane 8 mln zł. To o wiele mniej niż w ubiegłych latach. W poprzednim roku miasto wydało na odśnieżanie 11 mln zł. Rekordowy był 2010 rok, gdy śnieżna zima pochłonęła aż 26 mln zł z miejskiego budżetu.

W 2014 roku na całoroczne sprzątanie ulic, chodników i ścieżek rowerowych wydano 15,8 mln zł. Za te pieniądze zamiatano jezdnie na sucho, a także z użyciem wody. Oczyszczono strefy przykrawężnikowe, usunięto piach i narosłą darń, posprzątano schody, studzienki telefoniczne, kanalizacyjne i wpusty uliczne. Pieniądze wydano też na cykliczne mechaniczne oczyszczanie jezdni z piachu i nieczystości w sezonie letnim, oczyszczanie i koszenie trawy w pasach dróg publicznych i w torowiskach, zamiatanie chodników i ścieżek rowerowych, likwidowanie przerostów trawy i opróżnianie koszy ulicznych.

Pełne kosze na przystankach

Ubiegłoroczne sprzątanie na przystankach komunikacji miejskiej kosztowało ponad 1,5 mln zł. Prace polegały na odśnieżaniu i sprzątaniu przystanków, a także terenów wokół nich. Wśród zadań było też opróżnianie koszy przystankowych.

Łodzianie ciągle są niezadowoleni z faktu, że kosze na przystankach są przepełnione. Rzucają wtedy śmieci obok śmietników, a wiatr rozrzuca odpadki po okolicznych posesjach. Służby czyszczące przystanki zwykle sprzątają tylko wokół nich, zaś okolicznych miejsc zaśmieconych odpadkami przystankowymi już nie.

Do kompetencji wydziału gospodarki komunalnej UMŁ należy sprzątanie 1,7 tys. przystanków MPK. Natomiast do zadań MPK należy mycie wiat przystankowych i nadzór nad sprzątaniem przystanków, które nie podlegają wydziałowi. Są to przede wszystkim przystanki na trasie Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. O tym, kto jest odpowiedzialny za porządek na przystanku, informują naklejki przy rozkładach jazdy. Dodatkowo jest podany numer do wydziału, pod który można zgłaszać wszelkie nieprawidłowości. Pracownicy magistratu idą wtedy skontrolować zgłoszone miejsce i nakazują firmie sprzątającej uprzątnięcie śmieci.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Tereny zielone też są zaśmiecone

Prace porządkowe w parkach i na zieleńcach polegają na systematycznym, całorocznym zbieraniu śmieci i opróżnianiu koszy. W zależności od położenia terenów zielonych i licznych odwiedzających sprząta się parki codziennie, pięć razy, trzy lub raz w tygodniu. Zamiatanie alejek odbywa się raz lub dwu razy na tydzień. Zbieranie śmieci z lustra zbiorników wodnych, ich brzegów, a także rowów, kanałów, upustów i fontann odbywa się trzy raz na tydzień.

Wśród całorocznych zadań jest wymiana piasku w piaskownicach, mycie ławek parkowych, usuwanie napisów i graffiti z muszli koncertowych, amfiteatrów, ogrodzeń, altan i innych elementów małej architektury. Zajmują się tym firmy wybrane w przetargu. Prace są wykonywane częściowo ręcznie (zbieranie zanieczyszczeń, opróżnianie koszy), częściowo w sposób zmechanizowany (np. zamiatanie alejek). Sprzątanie śmieci po piknikach należy do organizatorów imprez. W umowie są zapisy, że mają obowiązek zebrać i wywieźć śmieci. Organizator imprezy ma obowiązek posprzątać teren, który został mu użyczony, zaraz po imprezie. Najpóźniej do rana następnego dnia po imprezie.

Oprócz tych prac, wykonywanych systematycznie przez cały rok, wczesną wiosną (od marca do połowy kwietnia) wykonywane jest wiosenne wygrabianie liści i zanieczyszczeń z trawników.

Trawniki pełne psich kup

Po zimie najbardziej widoczne są psie kupy na trawnikach. Nie pomagają mandaty straży miejskiej. W ubiegłym roku funkcjonariusze ukarali 380 osób za to, że nie posprzątały po swoich czworonogach. Przez dwa pierwsze miesiące tego roku wypisali już 75 mandatów. Karane są również osoby, które nie mają torebek na psie nieczystości. W ubiegłym roku za brak torebek na psie kupy ukarano 346 osób, kolejne 263 pouczono, zaś do sądu strażnicy skierowali 6 notatek. W tym roku wystawiono już 71 mandatów, pouczono 33 osoby, a do sądu skierowano jedną notatkę służbową.

Właściciele czworonogów nie mogą tłumaczyć się, że nie mają torebek, bo te zamawia magistrat w ramach akcji "Posprzątaj, to nie jest kupa roboty". Urząd zamówi w tym roku 1,2 mln darmowych woreczków na psie odchody. Z ubiegłego roku zostało jeszcze 180 tys. torebek, które są dostępne m.in. w centrach obsługi mieszkańców, furtkach miejskich, w Łódzkim Centrum Kontaktów z Mieszkańcami lub wydziale gospodarki komunalnej. Właściciele czworonogów nie mogą też tłumaczyć się, że w mieście nie ma koszy na psie kupy. Obecnie w całej Łodzi jest 2.455 koszy. W 2014 roku rozstawiono 82 nowych. W tym roku zostanie dokupionych 80 kolejnych.

Kurczą się dzikie wysypiska

Na likwidację dzikich wysypisk wydano w ubiegłym roku prawie 2 mln zł. Sprzątanie, koszenie, grabienie, usuwanie i wywóz liści, opróżnianie koszy na śmieci i na psie nieczystości, wymiana piasku w piaskownicach, karczowanie samosiewów, przycinanie żywopłotów i krzewów, oczyszczanie studzienek i wpustów ulicznych, oczyszczanie pasów dróg wewnętrznych na niezabudowanych terenach w zarządzie miasta wydano kolejne 4 mln zł.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

W ubiegłym roku udało się zlikwidować trzy tysiące dzikich wysypisk. W tym roku zniknęło kolejnych 91.

- W porównaniu z ubiegłymi latami ogólna liczba nowych wysypisk śmieci jest mniejsza, a stare wysypiska są systematycznie likwidowane. Dotychczasowa obserwacja wskazuje, że dzikie wysypiska powstają najczęściej w miejscach mało uczęszczanych, nieoświetlonych lub wskazanych wcześniej jako miejsca odbioru odpadów w akcjach prowadzonych w latach ubiegłych: "Wiosenne porządki", "Liść", "Wystawka" - mówi Grzegorz Gawlik z biura prasowego prezydenta Łodzi.

Wiosenne porządki to czas, w którym łodzianie pozbywają się starych mebli, kanap lub sprzętu RTV i AGD. Są one bezpłatnie odbierane od mieszkańców w ramach tzw. opłaty śmieciowej. Na obszarach objętych zabudową jednorodzinną są one wywożone dwa razy do roku, zaś z terenów, gdzie dominuje zabudowa wielorodzinna, odpady wielkogabarytowe są odbierane co miesiąc. Można je bezpłatnie dostarczyć własnym transportem do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych przy Kasprowicza 10 i Zamiejskiej 1.

Prywatna posesja ma być czysta

Służby komunalne starają się, aby czysto było na terenach miejskich oraz na prywatnych działkach. Zgłoszenia zaśmieconych posesji trafiają do straży miejskiej, w ramach której działa ekopatrol. Wspólne kontrole strażników i pracowników magistratu weryfikują, czy właściciele dotrzymują obowiązku wyposażenia nieruchomości w pojemniki na odpady komunalne i czy ich liczba zgadza się z zadeklarowaną.

Czy te wszystkie działania miejskich służb doprowadzą wreszcie do stanu, że Łódź będzie czysta cały rok, a nie tylko na wiosnę? Zobaczymy.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki