Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kancelaria wykupuje długi Widzewa

Dariusz Kuczmera
Prezes Widzewa Sylwester Cacek pokazuje, że łódzki klub ma głęboko w sercu
Prezes Widzewa Sylwester Cacek pokazuje, że łódzki klub ma głęboko w sercu Dariusz Kuczmera
Znana kancelaria adwokacka zajmująca się skupem i windykacją wierzytelności podejmuje współpracę z Widzewem i jego wierzycielami.

Skup wierzytelności, czy biorąc pod uwagę drugą stronę - skup długów, to w dzisiejszych czasach powszechne zjawisko. Korzysta z niego wiele podmiotów gospodarczych, zajmuje się tą działalnością wiele profesjonalnych kancelarii.

Jedna ze znanych kancelarii chce zajmować się regulowaniem zobowiązań Widzewa. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wierzycielom klubu prezesa Sylwestra Cacka, kancelaria będzie oferowała 20 procent spłaty długu w zamian za podpisanie ugody i zrzeczenie się roszczeń do pozostałej kwoty.

Ciekawe, ilu wierzycieli klubu przystanie na taką propozycję? Oferta jest na pewno korzystna dla Widzewa. Taka sprzedaż długu sprawia, że Sylwester Cacek może zaoszczędzić prawie półtora miliona złotych. Czwarta rata układu z wierzycielami, która miała być zapłacona do 6 marca, wynosi dokładnie 1,83 mln zł. Podjęto współpracę tylko z kilkoma wierzycielami, m.in. Urzędem Miasta Łodzi, dzięki czemu dotacja z tytułu wsparcia drużyny ligowej mogła zostać przelana na konto klubu. Urząd Skarbowy i Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ujawnił miastu, czy klub ma jakieś zaległości, tym samym można było dokonać przelewu dotacji.

Inni wierzyciele nie mieli tyle szczęścia, jak Urząd Miasta Łodzi i wciąż czekają na swoje pieniądze. Takich wierzycieli jest ponad 150. Wiemy, że do niektórych niebawem zwróci się wspomniana znana kancelaria skupująca wierzytelności. Jak już wspomnieliśmy będzie proponować ugodę za spłatę 20 procent długu. Jeśli dany piłkarz, firma lub inny podmiot jest wierzycielem Widzewa dajmy na to na kwotę 500 tys. zł, kancelaria zaproponuje natychmiastową spłatę 100 tys. zł. Wierzyciel musi rozważyć, czy zadowolić się jedną piątą długu, czy też domagać się spłaty całości, co może jednak skutkować sądową decyzją o upadłości klubu i utratą szans na odzyskanie pieniędzy.

Historia piłki nożnej zna kilka przypadków, gdy zadłużone kluby ogłaszały upadłość i nie regulowały dawnych zobowiązań. Kluby zaczynały w ramach nowej spółki od niższych lig, ale za to bez konieczności spłaty długów. To rozwiązanie korzystne jest dla właścicieli klubów, a fatalne rozwiązanie stanowi dla wierzycieli. Swoich pieniędzy już się nigdy nie odzyska. Tego obawiają się też wierzyciele Widzewa.

Jeśli wierzyciele Widzewa przystaną na propozycję kancelarii skupującej długi klubu wiele zaoszczędzi Sylwester Cacek. 20 procent z 1,9 mln zł obecnej raty układu, to mniej więcej 380 tys. zł. Taka kwota sprawi, że w budżecie klubu zostanie około 1,5 mln zł. Dzięki takiemu rozwiązaniu klub może uniknąć upadłości.

Jeśli identyczne praktyki, dozwolone prawem, zostaną zastosowane przy następnych ratach postępowania układowego, Widzew zyska jeszcze więcej, bo przecież ogólny dług klubu wynosi ponad 10 mln zł. Łatwo policzyć, ile z tej kwoty stanowi 80 procent, które w przypadku ugody, zostanie w kasie klubu.

Przypomnijmy, że już podczas ogłoszenia przez sąd postępowania układowego, wierzyciele Widzewa musieli zrzec się roszczeń do pewnej części należnych im pieniędzy, na przykład z odsetek od długu. Czy teraz podejmą po raz drugi taką przyjazną dla Widzewa decyzję?

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kancelaria wykupuje długi Widzewa - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki