Program refundacji procedur in vitro funkcjonuje w Polsce od 1 lipca 2013 r. Jak tłumaczy dr Paweł Radwan, prezes Centrum Leczenia Niepłodności "Gameta" w Rzgowie, państwo pokrywa cały koszt procedury (prawie 8 tys. zł za jedną próbę), z wyjątkiem leków, ale one również są refundowane.
Do realizacji programu Ministerstwo Zdrowia wybrało w całej Polsce 23 kliniki, w tym dwie w województwie łódzkim. Są to wspomniana Gameta ze Rzgowa oraz łódzka klinika Salve.
- W naszym ośrodku z programu skorzystało 1050 par. U 450 pacjentek potwierdziliśmy ciąże w badaniu ultrasonograficznym - mówi Paweł Radwan.
Dodaje, że państwo refunduje do trzech prób, co jest bardzo efektywną pomocą, bo po trzech próbach 70-80 proc. kobiet zachodzi w ciążę. Natomiast skuteczność jednej próby wynosi 30-35 proc.
Dr Sławomir Sobkiewicz z Salve mówi, że w ramach programu jego klinika przeprowadziła dotąd ok. 600 cykli. Przy skuteczności jednej próby na poziomie 43 proc. Do dziś w Salve w ciążę zaszło 300 pacjentek.
Sumując dane z obu klinik, można liczyć, że liczba poczętych dzieci z "rządowego in vitro" wynosi w województwie łódzkim około 750. Pierwsze urodziły się w kwietniu 2014 r., nieco ponad 9 miesięcy po starcie programu.
Rządowy projekt ustawy o in vitro porządkuje wiele kwestii prawnych, ustala m.in., że o poczęcie tą metodą mogą się starać małżeństwa i konkubinaty. W czwartek w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie ustawy. Rządowy projekt jest ostro krytykowany przez Episkopat, sprzeciwiający się stosowaniu metody in vitro jako takiej.
Oprócz projektu rządowego posłowie pochylą się nad dwoma pomysłami SLD, jednym PiS i jednym Twojego Ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?