Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wystawa PGE Giganty mocy - edukacja przez zabawę

AG
Dzięki bełchatowskiej ekspozycji  PGE Giganty Mocy można poznać każdy, najdrobniejszy nawet szczegół budowy olbrzymich maszyn górniczych
Dzięki bełchatowskiej ekspozycji PGE Giganty Mocy można poznać każdy, najdrobniejszy nawet szczegół budowy olbrzymich maszyn górniczych
Multimedialna wystawa PGE Giganty Mocy to w dużej części prehistoria i geologia. Kopalnia Bełchatów użyczyła muzeum okazy skamieniałej fauny i flory, wydobywane w codziennej pracy przez zatrudnionych w kopalni geologów.

- Znacząca część ekspozycji nawiązuje do bogactwa geologicznego terenów Bełchatowa. Za sprawą przychylności kierownictwa kopalni oraz pracy takich osób, jak Anna Skórzak i Waldemar Jończyk, nasza ekspozycja może poszczycić się naprawdę pięknymi okazami geologicznymi i paleontologicznymi - mówi Małgorzata Stanasiuk-Mordalska z bełchatowskiego muzeum.

Najmłodszych gości, zwiedzających wystawę PGE Giganty Mocy, zaciekawią na pewno szczątki mamuta włochatego, którego pracownicy ekspozycji ochrzcili imieniem Stefan. Imponująco wygląda również zbiór skamieniałości, wśród których możemy podziwiać ślimaki, koralowce, jeżowce, gąbki, małże i olbrzymie amonity. Dzieci i młodzież odwiedzające wystawę mogą prześledzić proces ich powstawania, a najmłodsi doskonale sprawdzą się w roli geologów, odkopując w specjalnie urządzonej piaskownicy prehistoryczne "skarby".

Ozdobą kolekcji jest półtorametrowy, skrzemieniały pień drzewa wydobyty w bełchatowskiej kopalni. Miłośnicy geologii mogą w gigantach dotknąć najprawdziwszego węgla brunatnego i zobaczyć kilka jego odmian. Gabloty ekspozycji prezentują również skały i minerały wydobywane wraz ze zdejmowaniem poszczególnych warstw nadkładu, przykrywających złoża węgla.

Żeby dobrze zobrazować geologiczne środowisko bełchatowskiego złoża, na środku wystawy stanął wysoki słup, na którym widnieją warstwy skał, tworzących profil litologiczny złoża. Przy jego opracowaniu niezwykle przydatna okazała się współpraca z pracownikiem działu geologicznego kopalni - panią Anną Skórzak.

Pracownicy kopalnianego działu geologicznego pomagają nadal "Gigantom", między innymi przy tworzeniu wystaw czasowych w bełchatowskim muzeum, takich jak chociażby obecnie oddana zwiedzającym ciekawa wystawa poświęcona epoce plejstocenu.

Gdzie odpoczywają zwierzęta?

Czy wiecie, że Góra Kamieńsk to w pełni zrekultywowane zwałowisko zewnętrzne bełchatowskiej kopalni? W chwili obecnej porośnięte lasem i trudno dostępne dla ludzi, stanowi ostoję zwierzyny.
Na tym obszarze występują wszystkie rodzime gatunki zwierząt. Można je zobaczyć także w PGE Gigantach Mocy. Ekspozycja równie dużą uwagę, co wydobyciu węgla i procesu produkcji energii elektrycznej, poświęca zagadnieniom związanym z zagospodarowaniem obszarów górniczych i ochroną środowiska, która zajmuje ważne miejsce również w działalności PGE GiEK S.A.
Z prezentacji poświęconych tej tematyce, w opracowaniu których ważny udział mieli pracownicy działu ochrony środowiska bełchatowskiej kopalni, dowiadujemy się, jak będzie wyglądał teren kopalni po zakończeniu wydobycia węgla.
- Zwracaliśmy szczególną uwagę na każdy detal prezentacji, by wszystko przedstawione zostało zgodne z planami kopalni - mówi Benedykt Kubiak, kierownik Działu Ochrony Środowiska i Szkód Górniczych PGE GiEK S.A. Oddział KWB Bełchatów. Prezentacjom multimedialnym towarzyszą infografiki, prezentujące pro-środowiskowe działania kopalni oraz gatunki zwierząt i roślin rozwijające się na zrekultywowanych terenach.
Promocja postaw ekologicznych i podnoszenie poziomu wiedzy na temat środowiska naturalnego okolic Bełchatowa to również codzienne działania realizowane przez dwa giganty - kopalnię i elektrownię.
Dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, w ubiegłym roku udało się zrealizować projekt "Giganty Mocy na ekologicznym szlaku". Jego uczestnikami byli uczniowie klas IV-VI szkół podstawowych z terenu województwa łódzkiego.
Ponad 300 dzieci miało możliwość poszerzenia swojej wiedzy na temat przyrodniczego bogactwa zrekultywowanego terenu bełchatowskiej kopalni. Efektem projektu jest m.in. powstanie ścieżki ekologicznej u podnóża Góry Kamieńsk, prezentującej rodzime gatunki roślin i zwierząt. W połączeniu z ekologicznymi warsztatami dla dzieci, oferowanymi przez giganty, może ona stać się ciekawym obiektem na trasie wiosennych wypraw szkolnych.

Kolekcja mudurów górniczych i pasowanie dzieci na górników

Czarne mundury przystrojone kolorowymi pióropuszami to widok towarzyszący mieszkańcom Bełchatowa co roku, podczas przemarszu z okazji Święta Górników 4 grudnia. Takich elementów nie mogło zabraknąć także w poświęconej kopalni ekspozycji, która posiada sporą kolekcję mundurów galowych, ale też - co ciekawe - mundurów roboczych.
- Bogata kolekcja mundurów, którą prezentujemy w Gigantach, pochodzi w dużej części od osób prywatnych. Możemy je oglądać dzięki ofiarności: Bożeny Stachowicz, Aliny Karbownik, Włodzimierza Kuli, Zofii Babiarczyk, Zbigniewa Matyśkiewicza i Tadeusza Ziemniewicza - wymienia Małgorzata Stanasiuk-Mordalska.
Dzięki prywatnym zbiorom dyrektorów kopalni Kazimierza Kozioła i Włodzimierza Sarneckiego oraz zdjęciom wyszukanym przez dział komunikacji bełchatowskiej kopalni mogliśmy w okresie zeszłorocznej Barbórki podziwiać wystawę czasową poświęconą bełchatowskim tradycjom górniczym. Z tej również okazji zostały opracowane warsztaty dla klas 0 - 3 szkół podstawowych pod tytułem: "Woltuś - górnikiem, czyli skąd się wzięły pióra na górniczym czaku".
Zajęcia, podczas których dzieci poznają tradycje górnicze, są pasowane na górnika, skaczą przez skórę i samodzielnie wykonują górnicze czako, cieszą się nieustającym zainteresowaniem klas odwiedzających ekspozycję.

Gigantyczne maszyny bez tajemnic

Odwiedzając okolice Bełchatowa nie sposób ominąć efektownej Góry Kamieńsk i zlokalizowanych nieopodal tarasów widokowych bełchatowskiej odkrywki, z których można przyjrzeć się pracy ogromnych koparek wydobywających węgiel, czy dziesiątkom kilometrów taśmociągów, którymi wykopany węgiel transportowany jest do elektrowni. Wielkie wyrobisko na każdym, kto nad nim stanie, robi naprawdę piorunujące wrażenie.
Dzięki PGE Gigantom Mocy pasjonaci mechaniki mogą bliżej przyjrzeć się modelom koparek i poznać każdy najdrobniejszy szczegół budowy tych olbrzymich maszyn.
Podczas pracy nad makietami i modelami, znajdującymi się na wystawie, nieoceniona okazała się pomoc biura konstrukcyjnego kopalni. Na jej czele stał Zygmunt Duda - szef biura, ale również doświadczony modelarz. To dzięki jego pasji i zaangażowaniu zwiedzający PGE Giganty Mocy mogą obejrzeć wierne modele koparki K-44 i zwałowarki Z-96.
Na wystawie prezentowane są również filmy, które pokazują z bliska pracę wszystkich urządzeń wykorzystywanych przy wydobyciu węgla, a do modelu czerpaka koparki łańcuchowej, umieszczonego na szczycie wysokiego filara, można wrzucić przysłowiowy grosik na szczęście. Dzięki współpracy z kopalnią, na terenie przylegającym do ekspozycji zwiedzający mają wyjątkową okazję podziwiać, a nawet wejść do autentycznego czerpaka koła urabiającego koparki bełchatowskiej kopalni, o pojemności aż 4 tysięcy litrów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki