Do napadu doszło 18 lutego. Mężczyzna wszedł do kantoru uzbrojony w pistolet. Zaczął grozić bronią jednemu z klientów, a następnie zażądał od kasjerki wydania pieniędzy. Kobieta zachował zimną krew. Zaryglowała drzwi i włączyła alarm. Wystraszony mężczyzna porzucił broń i uciekł.
- Z każdym dniem na światło dzienne wychodziły nowe okoliczności, które przybliżały śledczych do wytypowania sprawcy. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że wspomniany klient nie znalazł się w kantorze przypadkowo i mógł współdziałać ze sprawcą - mówi kom. Adam Kolasa z KWP w Łodzi.
ZOBACZ TEŻ:Napad na kantor przy Zachodniej. Policja poszukuje sprawcy [PORTRET PAMIĘCIOWY]
Zgromadzony materiał dowodowy doprowadził do zatrzymania sprawców.
- W rękach stróżów prawa znaleźli się dwaj wytypowani rówieśnicy w wieku 21 lat. Jeszcze tego samego dnia obaj amatorzy cudzej własności stanęli przed obliczem prokuratora i usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju. Kodeks karny za tego rodzaju przestępstwo przewiduje odpowiedzialność karną do 12 lat pozbawienia wolności - dodaje kom. Adam Kolasa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?