Były europoseł Paweł Kowal twierdzi, że nie powinniśmy ich wpuszczać do Polski, "bo chodzi o symboliczną przemoc". O co?! Zostawmy emocje na boku, kalkulujmy na zimno. Można nie kochać Putina i Rosjan, ale warto na rzecz spojrzeć od strony polskich interesów.
Tylko tępak nie wie, że zablokowanie wjazdu motocyklistom spotka się ze stosowną odpowiedzią Rosji. Dotychczas nasze grupy motocyklowe swobodnie jeździły do Katynia, by złożyć kwiaty na mogiłach polskich oficerów. Panie Kowal, Katyń to wieś w Rosji, koło Smoleńska!
Poza tym warto odrzucić politykę na bok i zdobyć się na odrobinę empatii - zwyczajnie, po ludzku nie przeszkadzajmy Rosjanom oddać hołdu milionom poległych rodaków. To byli zwykli ludzie, tylko w propagandowych filmach ginęli za Stalina i komunę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?