Hydroterapia, czyli z czego może wyleczyć Cię woda [PORADNIK]

Relaksującą funkcję kąpieli docenili już starożytni Rzymianie, budując w miastach tzw. termy, które dostępne były dla wszystkich i umożliwiały wypoczynek. Obecnie rolę starożytnych łaźni przejęły parki wodne, których gospodarze, stawiając głównie na rozrywkę, pamiętają jednak o prozdrowotnym potencjale wody.

Ciało poddawane hydromasażowi czerpie korzyści dla układów: kostnego, oddechowego, neuromięśniowego i krążenia. Stres, urazy i wadliwa postawa mogą powodować skurcze mięśni i ból. Strumienie wody skierowane we właściwe miejsca stymulują i relaksują punkty zapalne. Masaż poprawia też elastyczność i krążenie.

Hydroterapia jest szczególnie pomocna przy niwelowaniu bólu artretycznego, zapalenia ścięgna/zapalenia kaletki, stanów zapalnych wynikających z odniesionych kontuzji sportowych i skutków nadmiernego zmęczenia. Limfa przepływa łatwiej przez ciało, wzmacniając tym samym system immunologiczny.

Hydroterapię zaleca się osobom prowadzącym siedzący tryb życia i wykonującym pracę biurową, co często skutkuje różnego rodzaju bólami pleców, mięśni, a nawet stawów.

- Najczęstszą przypadłością jest bolący kręgosłup. Źle dobrane krzesło, godziny spędzone przy komputerze a także nieodpowiednia pozycja siedząca to przyczyny powodujące jego nienaturalne wygięcie. Dodatkowo, mięśnie człowieka siedzącego są nadmiernie napięte, co w połączeniu z brakiem ruchu powoduje ich skurcze - mówi Anna Sikora, magister fizjoterapii.

Terapia opiera się na trzech prostych czynnikach: cieple, zanurzaniu się w wodze i ruchu wody zwanego hydromasażem.

- Ciepło pozwala rozszerzyć się naczyniom krwionośnym i przyśpiesza obieg krwi w organizmie. Dzięki temu zwiększa to efektywność kuracji w mięśniach i stawach, które zostały nadwyrężone, uszkodzone lub naciągnięte. Zanurzanie się w wodzie z kolei, powoduje rozluźnienie napiętych mięśni oraz odciążenie kręgosłupa i więzadeł - mówi Anna Sikora. - Ostatni, ale niemniej ważny element to hydromasaż, który za sprawą ruchu wody zbawiennie wpływa na określone grupy mięśni.

Woda wykorzystywana w terapii musi mieć odpowiednią temperaturę - to od niej zależy, czy nasze ciało zostanie pobudzone, czy wręcz przeciwnie, uspokojone - i ciśnienie.

- Temperatura wody i stopień nasilenia masażu powinny być dobierane indywidualnie, m.in. w zależności od masy mięśniowej, reakcji na wodę, płeć oraz ogólne samopoczucie i podejście do zabiegu - wyjaśnia Anna Sikora.

Zimną wodę stosuje się w zapaleniu żył, schorzeniach dróg moczowych, chorobach wrzodowych układu pokarmowego, letnią w leczeniu bezsenności, nadpobudliwości, napięcia psychicznego i stres, ciepłą oraz gorącą - w chorobach dróg oddechowych i skóry.

Wśród zabiegów wykonywanych metodą hydroterapii wyróżnia się:

• kąpiel częściową - wannę napełnia się wodą do połowy, chory siada w niej z podciągniętymi nogami a woda sięga mu najwyżej do okolic pępka, natomiast piersi i plecy chorego polewane są wodą i nacierane za pomocą szorstkiego ręcznika lub myjki;
• kąpiel całkowitą - chorego całkowicie zanurza się #w wodzie;
• kąpiel perełkową - do dna wanny doprowadzone zostaje powietrze tworzące pęcherzyki delikatnie drażniące i masujące skórę. Woda ma temperaturę 37-39 st. C;
• kąpiel tlenową - polegającą na obecności w wodzie odpowiedniej ilości tlenu;
• kąpiel aromatyczną - zabieg obejmuje zastosowanie olejków eterycznych będących składnikami wielu ziół i owoców. Kąpiel aromatyczną stosuje się w redukcji cellulitu, w celach relaksacyjnych oraz energetyzujących;
• kąpiel kinezyterapeutyczną - wykorzystującą odciążające i oporowe działania wody. Zabieg wykonywany jest w specjalnych wannach lub basenach, które umożliwiają wykonywanie ćwiczeń;
• masaż podwodny - polega na wykorzystaniu strumienia wody o odpowiednim ciśnieniu, dzięki czemu masuje się ciało pacjenta ułożonego w wannie wypełnionej wodą. To zarazem najsilniejsza forma rozmasowania i pobudzenia organizmu. Redukuje tkankę tłuszczową, wygładza skórę i polepsza jej ukrwienie.

Do zabiegów wykorzystujące ciśnienie wody należą natryski, polewanie. Natomiast hydroterapia z wykorzystaniem tkanin to przede wszystkim zawijanie, zmywanie, nacieranie, okłady i kompresy.

Osoby, które borykają się z nadwagą mogą też skorzystać ze szkockich biczy. To dwa strumienie wody skierowane na ciało pod odpowiednim ciśnieniem. Pobudzają ukrwienie skóry i przyspieszają przemianę materii. Dlatego też mają #duże znaczenie w zabiegach odchudzających i antycellulitowych.

Hydroterapię stosuje się w rehabilitacji osób po udarze - ćwiczenia w wodzie poprawiają elastyczność i pojemność płuc i jakość życia chorego, a także poprawiają stan mięśni.