Nie będzie masowych zwolnień i obniżek wynagrodzeń - uspokaja prof. Maciej Banach, dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Nowy program restrukturyzacji Matki Polki ma opierać się głównie na rozwoju szpitala i zwiększeniu jego potencjału medycznego, więc pracownicy mogą na razie odetchnąć z ulgą.
– Zwolnienie tzw. kadry białej byłoby bezzasadne, bo takie działania nie idą w parze z rozwojem. Po zwolnieniu obecnych pracowników i tak musiałbym zatrudnić nowych. Mamy duży potencjał i mamy też szansę to wykorzystać – mówi dyrektor Banach.
Przez ostatnie 14 miesięcy w instytucie zredukowano ok. 130 etatów. Planowana liczba zamyka się w ok. 160, więc pozostało ok. 30 etatów do zredukowania. W tej liczbie wzięto pod uwagę również przejścia pracowników na emeryturę.
Zmiany etatowe będą związane też z przejęciem niektórych usług szpitala przez zewnętrze firmy, czyli tzw. outsourcing. Może to dotyczyć m.in. sekcji sprzątającej, zaopatrzenia, techniczny czy transportu wewnętrznego.
Nie ma tymczasem wyraźnych planów zmian dotyczących obniżek pensji. Szpital postawił tym razem na rozwój i to ma być klucz do sukcesu. Będzie walczył też o odzyskanie poradni, które teraz są w prywatnych rękach.
CZYTAJ TEŻ: Zadłużenie szpitali w regionie. Sytuacja szpitali jest fatalna. Brakuje pieniędzy [INFOGRAFIKA]
Jednym z największych osiągnięć restrukturyzacji ma być planowane otwarcie interny dla dorosłych kobiet. Będzie to pierwszy taki ośrodek w kraju i tym samym jedyna szansa dla pań, które walczą np. z cukrzycą, nadciśnieniem czy chorobami sercowo - naczyniowymi. Otwarcie planowane jest na połowę przyszłego roku.
Instytut chce być też najlepszym ośrodkiem, który zajmuje się onkologią dorosłych i dzieci. Jedno z założeń już wdrożono, bo w grudniu zeszłego roku rozpoczęto chemioterapię głównie raka jajnika, macicy i sutka.
Dyrekcja planuje też rozwinąć leczenie wewnątrzmaciczne i leczenie noworodków. W planach są nowe zabiegi i walka o każde nowo narodzone dziecko. Dużym osiągnięciem dla instytutu ma też być najnowocześniejsza klinika rehabilitacji w kraju. Prace nad jej powstaniem trwają. Pierwsi pacjenci zostaną przyjęci pod koniec tego roku.
Niebawem rozpocznie się też termomodernizacja budynków Matki Polki.
Wszystkie zadania ujęte w planie restrukturyzacji mają zostać zrealizowane dzięki pożyczce i dotacji ze środków RFP Ministerstwa Skarbu Państwa. Kwota będzie podzielona na dwie części: pożyczkę w kwocie ok. 35 mln zł i dotację w wysokości zbliżonej do długu szpitala, który wynosi 280 mln zł.
Szpital nie dostanie jednak od razu wszystkich pieniędzy. Kwoty będą wpływały po realizacji poszczególnych punktów z planu restrukturyzacji. Plan zaakceptował już Minister Zdrowia. Teraz rozpatruje go Minister Skarbu Państwa, który ma na to dwa miesiące.
Wszystkie zmiany zostaną rozłożone na 5-7 lat. Dyrekcja nie wyobraża sobie, by po tym czasie, szpital był nadal zadłużony. - Po zrealizowaniu planu, widzę nasz szpital jako nowoczesny instytut bez długu. Taki jest nasz cel - przyznaje dyrektor Banach.
Pierwszy plan restrukturyzacyjny został wdrożony w biegłym roku. Zmiany rozpoczęły się w administracji. Hotele szpitalne przyłączono do placówki, dzięki czemu połączono też administracje. Potem dyrekcja rozpoczęła cięcie etatów lekarzy. Ale polegały one głównie na łączeniu lub przesunięciu etatów. Dzięki zmianom wprowadzonym w ubiegłym roku, udało się zaoszczędzić ok. 15 mln zł.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowy dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki rozpoczął restrukturyzację
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
