Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rzemieślnicy odnowią willę Ludwika Meyera

Wiesław Pierzchała
Krzysztof Szymczak
Gdy projekt będzie gotowy inwestor zajmie się remontem. To dobra wiadomość, bo tynki i dekoracje zaczęły odpadać, co - w połączeniu z siatkami zabezpieczającymi - szpeci piękną rezydencję.

- Tynki na elewacjach zaczęły odpadać w ubiegłym roku. Dlatego postanowiliśmy przystąpić do remontu, tym bardziej, że także inne obiekty przy ul. Moniuszki zostaną odnowione. Ulica dzięki temu stanie się prestiżowa i odzyska dawną świetność - mówi Paweł Saar, prezes Izby Rzemieślniczej w Łodzi.

Plan jest taki, że izba wystąpi do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi o dofinansowanie renowacji z pieniędzy unijnych. Prezes Saar szacuje, że remont pochłonie około miliona złotych, zaś rzemieślnicy wyłożą blisko połowę tej kwoty. Jest więc szansa, że Urząd Marszałkowski w Łodzi dołoży do renowacji. Tym bardziej, że niedawno odnowił inną, stojącą naprzeciwko willę Ludwika Meyera.
Jeśli wszystko ułoży się pomyślnie, to siedziba izby w przyszłym roku odzyska dawny blask.

Historia ul. Moniuszki zaczyna się w drugiej połowie XIX wieku, gdy Ludwik Meyer kupił działki między ul. Piotrkowską a Sienkiewicza i zaczął budować rezydencje. Był przekonany, że stolica guberni zostanie przeniesiona z Piotrkowa do Łodzi, dzięki czemu do nowych willi wprowadzą się ważni urzędnicy. Tak się nie stało więc Meyer zaczął wynajmować i sprzedawać budynki.
Rezydencja przy ul. Moniuszki 6/8 powstała w 1877 roku według projektu znanego architekta Hilarego Majewskiego. Składa się z dwóch - utrzymanych w stylu renesansu - willi połączonych oficyną.

Należały one do znanych fabrykantów: Stanisława Jarocińskiego i Edwarda Herbsta, zięcia Karola Scheiblera oraz do Azowsko-Dońskiego Banku Handlowego. W latach 30. XX wieku rezydencję kupiła Izba Rzemieślnicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki