Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łęczyca. Burmistrz zorganizował przyjęcie na zamku, ale minister Biernat nie przyjechał. Czekali godzinę

Wiesław Pierzchała
Piotr Smolinski
Mieszkańcy Łęczycy są zbulwersowani, że Andrzej Biernat nie dotarł na zamek, gdzie miał wręczyć order mistrzowi karate Maciejowi Grubskiemu. Do tej uroczystości władze miasta starannie się przygotowały. Zarezerwowano salę na Zamku Królewskim, zamówiono catering, zaproszono gości.

Uroczystość z udziałem ministra i szefa PO w woj. łódzkim Andrzeja Biernata miała się odbyć w sobotę o godz. 13.30.

Szef resortu sportu miał przyjechać do Łęczycy, by znakomitemu karatece Maciejowi Grubskiemu (nie mylić z senatorem PO) wręczyć Złoty Krzyż za zasługi dla sportu przyznany przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Stąd duża ranga uroczystości, na którą przybyli m.in.: jej organizator - burmistrz Łęczycy Krzysztof Lipiński, starosta łęczycki Wojciech Zdziarski, senator PiS Przemysław Błaszczyk, była europosłanka PO Joanna Skrzydlewska (PO) i oczywiście mistrz Maciej Grubski.

Niestety, wszyscy czekali, a minister Biernat nie tylko nie przyjechał, ale też nie poinformował - np. przez swoich współpracowników - że nie dotrze do Łęczycy. Stąd konsternacja wśród zebranych i rozczarowanie.

- Na ministra czekaliśmy prawie godzinę. Niestety, nie przyjechał ani nie poinformował, co się stało. Czekaliśmy daremnie. Stąd rozczarowanie i niemiła atmosfera na sali - mówi gorzko Mariusz Galant, prezes Łęczyckiego Klubu Karate IPPON, w którym Maciej Grubski jest trenerem.

Organizatorzy podkreślają, że na zamku wszystko było zapięte na ostatni guzik. - Jako władze miasta zawsze godnie staramy się przyjmować naszych gości, a tym bardziej w randze ministra. Niestety, do wręczenia odznaczenia znakomitemu sportowcowi Maciejowi Grubskiemu nie doszło. Jako burmistrz nie czuję z tego powodu dyskomfortu. Nie rozmawiałem z ministrem Biernatem, ale dowiedziałem się, że trafił do szpitala. Jest mi przykro, że tak się stało i życzę mu dużo zdrowia - powiedział nam Krzysztof Lipiński.

Minister Biernat nie chciał komentować tego wydarzenia. Powiedział nam jedynie, że zachorował i trafił do szpitala, ale wczoraj - gdy rozmawialiśmy - już w nim nie przebywał.

Źródło x-news: Straż miejska w Łęczycy traci jedyny radiowóz. "Zastanawiamy się nad zakupem rowerów"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki