Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenckie 2015. Paweł Kukiz z wizytą w Wieluniu [ZDJĘCIA]

Zbyszek Rybczyński
Zbyszek Rybczyński
Od udziału w mszy świętej rozpoczął wizytę w Wieluniu kandydat na urząd prezydenta RP Paweł Kukiz. Na spotkanie z nim przyszły tłumy.

- Trzeba rozwalić ten partiokratyczny system! To jest mój program - rozpoczął wystąpienie w Muzeum Ziemi Wieluńskiej Paweł Kukiz. Zaznaczył, że nie wzywa do rewolucji, choć jego płomienna przemowa niejedną osobę mogłaby do tego zachęcić. Były lider zespołu rockowego Piersi jest przekonany, że "partiokrację" można uleczyć poprzez zmianę ordynacji wyborczej na jednomandatową.

- Poprzez zmianę sposobu wybierania polityków doprowadzimy do sytuacji, w której polityk jest pracownikiem obywatela. Dziś jest tak, że polityk jest bezwzględnym władcą, bezkarnym ciemiężycielem obywatela za jego pieniądze. Trzeba odwrócić te relacje! - mówił Kukiz. - Chcę, żeby w tych wyborach wygrał duch obywatelski. Startuję przede wszystkim po to, żeby obudzić w ludziach odwagę.

Niedzielna wizyta kandydata na prezydenta RP w Wieluniu nie ograniczyła się do spotkania z wyborcami. Najpierw Paweł Kukiz wziął udział w mszy świętej w kościele Ojców Franciszkanów, a później złożył kwiaty pod obeliskiem, upamiętniającym ofiary bombardowania Wielunia. Tragiczną historię miasta Kukiz poznał w muzeum, gdzie zwiedził stałą wystawę, dotyczącą nalotów Luftwaffe 1 września 1939 roku. Ekspozycja nie zainteresowała go jednak w całości. Części z pamiątkami po wieluńskich Żydach, którzy przed wojną stanowiła jedną trzecią ludności miasta, kandydat nie chciał oglądać.

- Z całym szacunkiem dla tej ludności, ale przejdźmy dalej - powiedział do przewodnika.

Jak twierdzi, to skrajnie negatywna ocena tego, co dzieje się w kraju, skłoniła go do pójścia w politykę. Kandydat tłumaczył wielunianom, że nie chciał już dalej prowadzić wygodnego życia, jak jego koledzy z branży muzycznej. Zdradził przy okazji, że na wspólnej płycie z Janem Borysewiczem zarobił prawie dwa miliony złotych. Apelował do wielunian, aby nie dali się wciągnąć w grę pozorów pomiędzy PO i PiS i nie głosowali na kandydatów partyjnych.

- O ile widzę przepaść między Kaczyńskim a Tuskiem, tak nie widzę żadnej różnicy między Hoffmannami i Nowakami - grzmiał Paweł Kukiz.

Zwolennicy Kukiza co chwilę nagradzali jego postulaty i opinie gromkimi brawami. Wśród tych, którzy przyszli na spotkanie z czystej ciekawości, byli tacy, którzy określili jego wystąpienie tanim populizmem.

Z Wielunia kandydat pojechał do Pajęczna. Tam spotkał się z mieszkańcami w Cechu Rzemiosł Różnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki