Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hanna Zdanowska na nadzwyczajnej sesji ws. budowy wiaduktu na skrzyżowaniu marszałków [ZDJĘCIA]

Agnieszka Magnuszewska
Na sesji nadzwyczajnej Rady Miejskiej, którą poświęcono budowie wiaduktu na skrzyżowaniu marszałków stawiła się Hanna Zdanowska, która podkreśliła, znowu polityka wzięła górę.

- Dlatego udam, że nie wiem, jakie są prawdziwe powody zwołania tej sesji. Uznam, że nie chodzi o straszenie łodzian i partyjne przepychanki. W sprawie przebudowy marszałków jesteśmy na takim etapie, gdzie mój głos znaczy tyle samo, co głos każdego z państwa - zwróciła się do radnych Zdanowska. - Wiem,że niektórym będzie trudno w to uwierzyć. Będzie to lekcja pokory dla nas wszystkich. Naprawdę to łodzianie zdecydują czy będziemy budować wiadukt. Wiem, że niewiele osób jest w stanie w to uwierzyć. Zdaję sobie sprawę, że otwartość urzędu zaskoczyła nawet część organizacji pozarządowych.Ale dziś nie ma wątpliwości, że te konsultacje są na serio.

Prezydent Hanna Zdanowska podkreśliła podczas sesji, że za nią są już dwa pierwsze spotkania z mieszkańcami i jest pozytywnie zbudowana zaangażowaniem mieszkańców. Zaangażowanie wyrazili też mieszkańcy, którzy stawili się z transparentami w magistracie.

Głośno wyrażali swoje oburzenie wypowiedziami Grzegorza Nity, dyrektora Zarządu Dróg i Transportu. Gdy tłumaczył on radnym, że nie ma już czasu na budowę tunelu tak by móc skorzystać jeszcze z unijnego dofinansowania, łodzianie krzyczeli: ”Trzeba było brać się wcześniej do roboty!”

Nita podkreślił, że wcześniej budowano Trasę Górną i nie można było prowadzić prac na dwóch „ciągach krajowych” w mieście. Poza tym analiza porównawcza wykazała, że budowa tunelu nie jest możliwa.

- Przyczyny to bardzo dużo kolizji podziemnych, duży zakres prac ziemnych oraz wysoki koszt robót traconych, czyli konieczność rozbiórki tego, co jest realizowane w tej chwili - zaznacza Nita. - Nie ma możliwości budowy tego tunelu za pomocą drążenia, bo na tak krótkim odcinku jest to nieopłacalne. Odcinek, na którym trzeba byłoby to zrobić to Kilińskiego - centrum handlowego Tulipan. A wykonywanie metodą odkrywkową oznacza zamknięcie skrzyżowania we wszystkich relacjach.

Nita zapewniał, że jedyną możliwą konstrukcją na skrzyżowaniu marszałków jest wiadukt podwieszany. - Jeżeli chodzi o kwestie samej fazy realizacyjnej konstrukcja nie powoduje utrudnień w ruchu. Wszystkie relacje mogłyby być zachowane dla komunikacji miejskiej i pozostałego ruchu - zapewnia Nita.

Podczas sesji odczytano list otwarty mieszkańców zagrożonych budową estakady nad skrzyżowaniem marszałków.

- Mieszkam w bloku,który będzie najbardziej poszkodowany budową wiaduktu. I to na pierwszym piętrze, więc estakada będzie na wprost okien mojego balkonu. Mieszkanie kupiliśmy 10 lat temu na kredyt. Cały czas w nie inwestujemy - podkreśla Alina Myślińska, która list odczytała. - Władze Łodzi chcą nas skrzywdzić licząc, że inni mieszkańcy naszego miasta nie będę się przejmować naszym losem. Liczymy, że uwierzycie, że budowa mostu w centrum miast,a w skrajnych przypadkach zaledwie kilka metrów od naszych okien, jest zaprzeczeniem szacunku dla mieszkańców oraz nieliczeniem się z opinią obywateli. Za chwilę w innych dzielnicach mogą powstać projekty, gdzie dokładnie w taki sam sposób, udając troskę o losy miasta, władze miasta będą deptać wasze życie. Co dziś wiemy o blisko kilometrowym kolosie w centrum miasta? Pani prezydent twierdzi, że ceni głos łodzian. My jednak widzimy, że przede wszystkim to nas łodzian tymi w pośpiechu zorganizowanymi konsultacjami nas lekceważy. Konsultacje powinna poprzedzić siedmiodniowa kampania informacyjna, której brak. Manipulacją jest też prowadzenie debaty eksperckiej na dwa dni przed sondażem. Powinna być przeprowadzona na początku, tak by łodzianie mogli dalej na jej podstawie dyskutować. Czy sondaż według ewidentnej stronniczości władz miasta, przez władze realizowany i opłacany z kasy miasta, bez możliwości kontroli społecznej, nie jest oszustwem ? Estakada to dobry interes, ale nie dla nas, nie dla mieszkańców miasta - dodaje Myślińska.

WKRÓTCE WIĘCEJ INFORMACJI i ZDJĘĆ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki