W sobotę (25 kwietnia) po raz piąty w Łodzi odbył się marsz równości. Około 100 zwolenników postulatów środowiska LGBT spotkało się na Starym Rynku by przemaszerować do Pasażu Schillera.
Tegoroczny marsz miał 5 postulatów:
- Tak dla równości małżeńskiej, związków partnerskich i prawa do adopcji dzieci przez pary jednopłciowe,
- Tak dla edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej,
- Stop przemocy wobec kobiet i przemocy domowej,
- Sstop mowie nienawiści i przemocy fizycznej wobec mniejszości,
- Stop przemocy ekonomicznej Państwa wobec osób w nim mieszkających
Przeciwko marszowi równości protestuje łódzki oddział Młodzieży Wszechpolskiej. Członkowie organizacji wystosowali niedawno apel do Hanny Zdanowskiej o "podjęcie działań, które uniemożliwią organizację tego typu imprez na terenie Łodzi." W sobotę zaś grupa około 15 przedstawicieli ONR zorganizowała kontrmanifestację.
Na szczęście nie doszło do przepychanek, tylko do pojedynku na hasła.
Skończyła się lewacka Łódź, Tu jest Polska nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera - m. in takie hasła pojawiły się na transparentach narodowców. Manifestacjom towarzyszyła obstawa policji.
Marsz to jedno z najważniejszych wydarzeń tygodniowego Maratonu Równości, który w tym roku odbywa się od 18 do 25 kwietnia. Po Marszu odbędzie się dyskusja "Tęczowe rodziny w Polsce" w Świetlicy Krytyki Politycznej przy ul. Piotrkowskiej 101.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?