Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydenta Zduńskiej Woli nie wpuścili na Ukrainę. Miała być Kołomyja, wyszła kołomyja

Jolanta Jeziorska
archiwum
Piotra Niedźwieckiego, prezydenta Zduńskiej Woli, nie wpuszczono na Ukrainę. Samorządowiec musiał wracać z granicy do domu. Dlaczego? Bo okazało się, że miał nieważny paszport.

- Tak jakoś wyszło... Nie miałem świadomości, że skończyła się ważność mojego paszportu. W ubiegłym roku byłem w Stanach Zjednoczonych i nie zauważyłem, że mam paszport ważny jeszcze tylko przez rok - wyjaśnia Piotr Niedźwiecki.

Prezydent Zduńskiej Woli miał jechać na Ukrainę wspólnie z samorządowcami z powiatu zduńskowolskiego, którzy mają umowę partnerską z Kołomyją. Miał przeprowadzić rozmowy, żeby umowa ta objęła także miasto.

- Jeszcze będzie okazja - mówi prezydent Niedźwiecki.

Być może okazją będzie spotkanie z samorządowcami z Ukrainy w Zduńskiej Woli. W lipcu mają bowiem odwiedzić powiat zduńskowolski i uczestniczyć w festiwalu Folkloru Świata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki