Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczucie bezpieczeństwa w Łódzkiem. Mieszkańcy najbardziej boją się kradzieży i agresji niefizycznej

Agnieszka Jasińska
Mieszkańcy Łódzkiego boją się najbardziej kradzieży i agresji niefizycznej - wynika z raportu PBS
Mieszkańcy Łódzkiego boją się najbardziej kradzieży i agresji niefizycznej - wynika z raportu PBS Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Według najnowszego raportu PBS 81 procent mieszkańców Łódzkiego czuje się bezpiecznie w swojej okolicy. To więcej niż średnia krajowa.

Bardziej od pobicia boimy się zaczepek agresywnej młodzieży. Nie boimy się dzwonić po policję i straż miejską. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, według ogólnopolskich badań województwo łódzkie wypada bardzo dobrze.

Najnowszy raport PBS, przeprowadzony na zlecenie CI Polsat, pokazuje, że aż 81 procent mieszkańców Łódzkiego czuje się bezpiecznie w swojej okolicy. To więcej niż średnia krajowa. Co drugi mieszkaniec województwa boi się agresji niefizycznej. Niemal tyle samo osób obawia się kradzieży. Niespełna 40 procent z nas boi się przemocy fizycznej. Zaś co trzecia osoba nie obawia się niczego.

W porównaniu z pozostałymi województwami w naszym regionie najbardziej obawiamy się zaczepek ze strony agresywnej młodzieży. Mieszkańcy Łódzkiego częściej niż w innych województwach zgłaszają przestępstwo na policję. Aż 80 procent spośród badanych osób powiadomiłoby odpowiednie służby, jeśli to zdarzenie dotyczyłoby ich samych (w porównaniu do 68 procent w skali kraju), 60 procent ankietowanych zgłosiłoby policji naruszenie prawa wtedy, gdy zdarzenie nie miałoby bezpośrednio z nimi związku (56 procent dla Polski).

- Poczucie bezpieczeństwa jest bardzo ważne. Mieszkańcy regionu dzwonią i zgłaszają swoje sprawy lub interwencje. Wiedzą, że spotkają się z właściwą reakcją funkcjonariuszy. Każde zgłoszenie jest ważne, także to anonimowe - mówi podinspektor Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Cały czas pracujemy nad budowaniem zaufania.

Leszek Wojtas, zastępca naczelnika wydziału dowodzenia łódzkiej straży miejskiej, podkreśla, że funkcjonariusze podejmują rocznie kilkadziesiąt tysięcy interwencji od mieszkańców.

- Większe zaufanie to większa odpowiedzialność. Zgłoszenia od mieszkańców są dla nas bardzo ważne. Patrole nie mogą być wszędzie. Często to łodzianie są naszymi oczami - mówi Wojtas. - Ciężko pracujemy na zaufanie. Udowodniliśmy, że nie zajmujemy się tylko tropieniem kierowców przekraczających prędkość. Dbamy przede wszystkim o ład i porządek w mieście.

Witold Stępień, marszałek woj. łódzkiego, na bieżąco analizuje dane, dotyczące bezpieczeństwa, przekazywane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. - Na podstawie tych danych mogę powiedzieć, że jest poprawa. W Łódzkiem jest mniej przestępstw niż średnio w kraju. Dodatkowo od 2010 roku ich liczba w naszym województwie maleje - zaznacza marszałek. - Równie jednak ważne jest dla mnie subiektywne poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Mam nadzieję, że wraz ze zmieniającym się otoczeniem, poprawą wyglądu i funkcjonalności miast, miasteczek, poczucie bezpieczeństwa będzie rosnąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki