18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Claudia Cardinale w Łodzi (ZDJĘCIA)

Anna Pawłowska
Claudia Cardinale w Manufakturze
Claudia Cardinale w Manufakturze Jakub Pokora
Do Łodzi przyjechała Claudia Cardinale. Legendarna włoska aktorka wzięła wczoraj udział w otwarciu festiwalu Philips Cinema Mundi w kinie Silver Screen.

Zaraz potem kinomanimogli zobaczyć "Nić" w reżyserii Mehdiego Ben Attiego. Pierwszy arabski film gejowski, jak powiedział Tomasz Raczek, dyrektor artystyczny festiwalu. Z Claudią Cardinale w roli matki głównego bohatera.
- Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na reżysera, następnie na scenariusz. Jeżeli reżyser nie bedzie dobry, to aktor w konsekwencji też nie będzie dobry - dzieliła się refleksjami o sztuce filmowej
siedemdziesięciotrzyletnia aktorka. - Bardzo ważne jest, aby aktor przekazał emocje poprzez ekran. Nie tyle ważna jest piękność sama w sobie, jak te emocje. Fabuła nakręconego w 2010 roku filmu opowiada o dojrzewaniu młodego mężczyzny, odkrywaniu własnej orientacji seksualnej, zrywaniu metaforycznej nici. Wnosi wątek mezaliznsu i pytania o akceptację ze strony matki. - Dla mnie zawsze była to rola napisana dla Claudii Cardinale. Naprawdę, bardzo ważne było dla mnie zaproszenie Claudii do tego filmu - mówił o wyborze aktorki arabski reżyser "Nici". - Nie tylko dlatego, że tak jak ja urodziła sie w Tunezji. Ale także ze względu na podziw dla jej osiągnięc aktorskich. Była właściwą osobą do tej roli. To pierwszy arabski film gejowski, być może potrzebowałem mieć kogoś ważnego przy sobie. -Claudia, czy jesteś gotowa na rewolucję w świecie arabskim - pytał Raczek. - Oczywiście, lubię rewolucje - odpowiedziała gwiazda włoskiego kina. - Zawsze pociagały mnie wyzwania i niebezpieczeństwa. Lubię wcielać sie w różne role - od księżniczki do prostytutki.
Festiwal, nosi imię Zygmunta Kałużynskiego, nieżyjacego już wybitnego polskiego krytyka filmowego.
W sobotę w kinie Bałtyk Claudia Cardinale odsłoni tablice jego imienia. Na pytanie co sądzi o krytykach filmowych odpowiada dyplomatycznie - Krytyka filmowa jest bardzo ważna - przyznaje zarazem, że miała to szczęście, że nigdy nie przeczytała o sobie złej recenzji.

W pierwszych filmach, w których aktorka występowała, dubbingowano jej głos. - Urodziłam w się Tunezji, tam językiem, którym się posługiwałam był francuski. Kiedy rozpoczynałam karierę we Włoszech niczego nie rozumiałam. Pierwszym reżyserem, który dał mi głos był Federico Fellini w "Osiem i Pół".
- Polska bardzo mi sie podoba. Wszystko jak do tej pory były wspaniałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki