Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - PGE GKS Bełchatów 2:4

Dariusz Kuczmera
Dariusz Śmigielski
Trener Kamil Kiereś zastąpił bramkarza Dariusza Trelę na Emiljusa Zubasa, Błażeja Telichowskiego na Marcina Flisa, Mateusza Szymorka na Adama Mójtę, Grzegorza Barana na Łukasza Wrońskiego, Macieja Małkowskiego na Damiana Szymańskiego. Prawie pół drużyny. Te rotacje w składzie dokonane przez trenera Kamila Kieresia przyniosły piorunujący efekt. Bełchatowianie wygrali w Chorzowie 4:2 z Ruchem.

KLIKNIJ NA WYNIK MECZU, ABY PRZEJŚĆ DO RELACJI LIVE

Ten mecz był szczególny dla Arkadiusza Piecha. Napastnik PGE GKS Bełchatów strzelił wszystkie 4 gole! Już w 28 minucie Arek Piech otworzył wynik po dośrodkowaniu Michała Maka.

Po przerwie podopieczni byłego selekcjonera Waldemara Fornalika wyrównali, ale znów obudził się Arek Piech. Adam Mójta podał do supersnajpera i było 2:1 dla PGE GKS. Później Damian Zbozień podał do króla, a ten nie zmarnował szansy. Przy prowadzeniu 3:1 uwierzyliśmy w wygraną.

Wpadka Pawła Baranowskiego wprowadziła trochę nerwowości, ale jeszcze raz poderwał się mistrz. Znów Michał Mak podał do Arka Piecha, a ten ustalił wynik na 4:2.

Jak to dobrze, że prezes PGE GKS Konrad Piechocki podjął w ostatniej chwili decyzję o zmianie na stanowisku trenera. Do końca sezonu zostały 3 kolejki. PGE GKS zagra u siebie z Zawiszą i Koroną oraz pojedzie do Łęcznej na mecz z Górnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki