Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Widzewa trenują - ostatnie mecze zostaną rozegrane

Wojciech Grzegorczyk
Sympatycy Widzewa Łódź mają nadzieję, że takie obrazki będzie można jeszcze kiedyś oglądać na stadionie przy al. Piłsudskiego
Sympatycy Widzewa Łódź mają nadzieję, że takie obrazki będzie można jeszcze kiedyś oglądać na stadionie przy al. Piłsudskiego Krzysztof Szymczak
Piłkarze Widzewa zgodnie z planem wrócili we wtorek do treningów. W sobotę podopieczni Wojciecha Stawowego grają w Byczynie z Chrobrym Głogów.

Widzew Łódź od przyszłego sezonu będzie grał w niższej klasie rozgrywkowej. Może to być nawet III liga, gdyby któryś z ostatnich dwóch meczów nie doszedł do skutku i zakończył się walkowerem dla rywali łódzkiej drużyny.

To jednak nie jest najgorsze. Coraz częściej pojawiają się głosy, że klub z al. Piłsudskiego przestanie istnieć. Katastrofalna sytuacja finansowa, podanie się prezesa Sylwestra Cacka do dymisji, a ostatnio jasna deklaracja władz miasta o tym, że nie wspomoże łódzkiej drużyny mogą wróżyć Widzewowi najczarniejszy scenariusz.

Nowy akcjonariusz klubu - biznesmen Grzegorz Waranecki - zainwestował swoje środki, aby ratować Widzew. Chęć pomocy zadeklarowało też kilku wychowanków i byłych piłkarzy Widzewa. To jednak może okazać się niewystarczające, nawet z pomocą prywatnych inwestorów, którzy mogliby okazać chęć wsparcia dla Widzewa.

Klub nie komentuje plotek o swojej likwidacji, a także nie podaje nazwisk kolejnych osób, które są gotowe uratować łódzki zespół.

Piłkarzom Wojciecha Stawowego nie pozostaje chyba nic innego, jak tylko dokończyć rozgrywki.

- We wtorek drużyna wróciła do treningów i przygotowań do ostatnich dwóch spotkań w tym sezonie - powiedział Łukasz Kaczyński, rzecznik Widzewa.

W obliczu piątkowej sytuacji, kiedy klub poinformował, że nie ma środków finansowych, aby pojechać na mecz do Lubina, zachodzi obawa, że kolejne walkowery są bardzo prawdopodobne. Tymczasem mecze z Chrobrym Głogów i Olimpią Grudziądz mają odbyć się zgodnie z planem.

- Mecze są zaplanowane i zatwierdzone w systemie rozgrywek PZPN i nie ma na dziś żadnej informacji, by mogły się nie odbyć - wyjaśnia Łukasz Kaczyński.

Trener Widzewa będzie mógł skorzystać w sobotę ze wszystkich zawodników. Żaden z piłkarzy nie pauzuje za kartki. Spotkanie z Chrobrym Głogów na stadionie w Byczynie rozpocznie się o 16. 7 czerwca Widzew pojedzie do Grudziądza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki