Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przełom w diagnozowaniu nowotworów! Nowa metoda badania w szpitalu onkologicznym w Łodzi

Agnieszka Jędrzejczak
Badanie PET wykonuje się teraz z zastosowaniem fluorku sodu
Badanie PET wykonuje się teraz z zastosowaniem fluorku sodu Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
To przełom w diagnozowaniu nowotworów w Łódzkiem. Dzięki nowej metodzie badania, pacjent będzie miał pewność czy jest chory.

Sto razy dokładniejsze wyniki i tym samym szybkie rozpoczęcie odpowiedniego leczenia - to wszystko umożliwia nowa metoda badania PET, czyli pozytonowej tomografii emisyjnej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Kopernika w Łodzi.

Od tygodnia w placówce wykonuje się to badanie z zastosowaniem fluorku sodu. To przełom w województwie łódzkim. Dzięki badaniu pacjenci otrzymują pewność, czy wystąpiły u nich przerzuty nowotworu do kości.

- Otwieramy możliwość na bardziej dokładniejsze badanie. Lekarz może teraz określić czy są przerzuty, czy też ich nie ma - przyznaje dr Jolanta Łuniewska-Bury, dyrektor Regionalnego Ośrodka Onkologicznego przy szpitalu im. Kopernika. - Wcześniej podczas opisywania badania, lekarz przypuszczał, że chory może mieć przerzuty. Ale mogło to być też zwyrodnienie. Nie było pewności. Teraz ją mamy i możemy rozpocząć konieczne leczenie natychmiast - dodaje Łuniewska-Bury.

Nowe badanie niewiele różni się od dotychczasowej metody. Różnica polega głównie na rodzaju substancji podawanej choremu. Nowe rozwiązanie diagnostyczne polega na wstrzyknięciu w żyły pacjenta odpowiedniego kontrastu. Jako znacznik stosowany jest w tym przypadku fluorek sodu. Wcześniej była to glukoza z izotopem.

Dzięki nowej metodzie lekarz otrzymuje dokładniejszy obraz stanu kośćca badanego pacjenta. Jak przyznaje dr Łuniewska-Bury, badanie PET z wykorzystaniem fluorku sodu może zastąpić już scyntygrafię kości, czyli badanie ukazujące zmiany w całym kośćcu.

- To badanie jest o sto razy dokładniejsze. Ma to ogromne znaczenie, nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla pacjenta - dodaje dr Łuniewska-Bury. Dzięki możliwości dokładnej lokalizacji miejsc przerzutów, można szybciej rozpocząć leczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki