Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź - Pogoń II Siedlce 4:1 [ZDJĘCIA, RELACJA Z MECZU]

Dariusz Piekarczyk
Grzegorz Gałasiński
ŁKS Łódź nie przegrał w III lidze siedmiu spotkań z rzędu. W niedzielę (31 maja) łodzianie nie dali szans rezerwowej drużynie Pogoni Siedlce

ŁKS Łódź wywiązał się z roli faworyta i pewnie pokonał rezerwy pierwszoligowej Pogoni Siedlce. Był to przedostatni, w tym sezonie, mecz podopiecznych trenerów Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego na własnym obiekcie. 6 czerwca ŁKS spotka się z Ursusem Warszawa. Będzie to mecz ostatniej kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej w sezonie 2014/2015, a także, dla niektórych zawodników, ostatni w barwach ŁKS. Łukasz Bielawski, prezes pierwszej piłkarskiej siły Łodzi, bo taką obecnie ŁKS jest, przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim", że marne są szanse, aby w zespole pozostali Kamil Cupriak, Tomasz Kowalski, Łukasz Staroń, Jacek Karbowniak, Adrian Filipiak czy Przemysław Różycki.

Przejdźmy do meczu. W drugiej części spotkania, tak jak zapowiadał trener Marek Chojnacki, na boisku pojawili się juniorzy Marcin Kacela i Mateusz Krysiński. Ten drugi długo będzie spominał debiut w drużynie seniorskiej, bo zdobył, już w doliczonym czasie gry, pięknego gola. Podziw kibiców wzbudziała zresztą efektowna "siatka" jaką założył bramkarzowi z Siedlec. W pierwszym składzie wyszli także, dotychczas mało oglądani w meczach o ligowe punkty, bramkarz Adam Sekuterski i Dominik Głowiński.

Wróćmy do początku spotkania. Bodajże w 5 minucie Brazylijczyk Rodrigues Martins próbował efektownie przelobować Jacka Kozaczyńskiego, ale bramkarz Pogoni zdołał piłkę odbić. Za to w 17 minucie Adam Patora znakomicie strzelił głową i było 1:0 dla "Rodowitych". To był zresztą wieli, bodajże najlepszy w III lidze, mecz Adama Patory. Łodzianin trzy minuty później płaskim strzałem ponownie trafił do bramki gości. Nie był to jednak koniec popisu skuteczności Adama Patory, bo w 36 minucie podwyższył na 3:0. To pierwszy hat trick tego zawodnika w III lidze. Dwie minutu później niewiele zresztą brakowało, a zdobyłby czwartego gola. Jeszcze w 44 minucie Mauricio Martins z kilku zaledwie metrów trafił w Jacka Kozaczyńskiego.

Ci, którzy sądzili, że w drugiej połowie padną kolejne bramki dla ŁKS zawiedli się, bo miejscowi nie grali już z takim rozmachem. Okazje były, ale nie wykorzystali ich Adam Patora i trzecioligowy debiutant Marcin Kacela. Dopiero w doliczonym czasie gry Mateusz Krysiński zdobył bramkę. Kilka minut wcześniej Piotr Krawczyk wykorzystał sytuację sam na sam z Adamem Sekuterskim i zdobył honorowego gola dla Pogoni II.

Wygrana ŁKS zasłużona, ale warto zauważyć, że przeciwnik nie był najwyższych lotów. Gdyby łodzianie grali skuteczniej, to mogli zaliczyć rekordowe zwycięstwo w III lidze. W najbliższą środę (3 czerwca) łodzianie wyjeżdżają do Radomia na mecz z Bronią.

ŁKS Łódź - Pogoń II Siedlce 4:1 (3:0)

Gole: 1:0 - Adam Patora (17, głową), 2:0 - Adam Patora (21), 3:0 - Adam Patora (36), 3:1 - Piotr Krawczyk (82), 4:1 - Mateusz Krysiński (90+2)

ŁKS: Adam Sekuterski - Adrian Filipiak (83, Dawid Piekielny), Aleksander Ślęzak, Jacek Karbowniak, Robert Sierant- Tomasz Kowalski (60, Marcin Kacela), Dominik Głowiński (71, Przemysław Różycki), Bartosz Bujalski, Marcin Zimoń , Rodrigues Martins - Adam Patora (76, Mateusz Krysiński). Trenerzy: Marek Chojnacki - Dariusz Bratkowski. Kierownik drużyny: Jacek Żałoba.

Pogoń II: Jacek Kozaczyński - Adrian Zawadka (90+1, Bartosz Mudent), Michał Panufnik, Damian Guzek, Łukasz Wojcik - Hubert Tomalski, Kamil Dmowski, S ebastian Krawczyk, Michał Ogrodnik - Piotr Krawczyk, Dawid Dzięgielewski (81, Mateusz Janusiewicz). Trener: Marcin Tomaszewski.

Żółte kartki: Michał Ogrodnik, Damian Guzek - obaj Pogoń II.

Sędziował: Mariusz Dąbrowski (WS Sieradz). Prowadzilł mecz dobrze. Widzów: 1.200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki