Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Bonda w Łodzi. Tajemniczy mercedes z autorką kryminałów [ZDJĘCIA, FILM]

Dariusz Pawłowski
Z rozmachem prowadzona promocja najnowszej książki Katarzyny Bondy - "Okularnik" dotarła w poniedziałek (1 czerwca) do Łodzi, m.in. na pl. Wolności.

Na Podlasiu w Hajnówce uprowadzono pannę młodą - kolejną kobietę, związaną z lokalnym przedsiębiorcą, która zaginęła bez śladu. W okolicznych lasach zaś wciąż znajdowane są ludzkie szczątki. A w każdej z tych niewyjaśnionych spraw przewija się auto - mercedes "okularnik". W poniedziałek ów mercedes pojawił się w Łodzi, na Placu Wolności...

By poznać szczegóły sensacyjnej intrygi rozgrywającej się w Hajnówce i dowiedzieć się, jaką rolę pełni w niej widziany w Łodzi samochód, trzeba przeczytać najnowszą książkę Katarzyny Bondy, najpopularniejszej dziś polskiej autorki kryminałów, zatytułowaną "Okularnik". To druga część tetralogii zapoczątkowanej doskonale przyjętym "Pochłaniaczem".

W nowej powieści wiodącą metodą kryminalną będzie antroposkopia - metoda polegająca na rekonstrukcji twarzy za pomocą znalezionych czaszek. Z dbałością o detal autorka przedstawia tajniki pracy profilerki, Saszy Załuskiej, która próbuje odnaleźć sprawcę domniemanego morderstwa. Podczas śledztwa powracają dawne tajemnice, ożywają tylko pozornie zapomniane krzywdy, odradzają się konflikty, które z bliskich sąsiadów czynią najzacieklejszych wrogów. Akcja zostaje pogłębiona o wątki historyczne - rzeź wsi prawosławnych, historię żołnierzy wyklętych i polsko-białoruskich starć na tle narodowym. Przygotowując książkę, Katarzyna Bonda odkryła, że sprawa, którą postanowiła opisać, dotyczy bezpośrednio jej rodziny.

- To oczywiście wzbudziło mój szczególny emocjonalny stosunek do tej powieści, musiałam to przepracować - dodaje Katarzyna Bonda.

W poniedziałek autorka rozdawała egzemplarze swojej najnowszej powieści, dodając oczywiście autograf, z bagażnika "okularnika". Później spotkała się ze swoimi czytelnikami w Empiku w Manufakturze.

- Piszę literaturę popularną, więc naturalne jest to, że cieszę się, iż moje książki spotykają się z żywym zainteresowaniem i stają się bestsellerami - przyznaje Katarzyna Bonda. - I to właśnie czytelnicy sprawiają, że chcę dalej to robić. Nie umiałabym pisać tylko dla siebie.

Bestsellerem jest już także "Okularnik", który miał premierę 20 maja, wydany przez Wydawnictwo Muza S.A. Książka wprowadzana jest do księgarń przy silnej kampanii promocyjnej, mercedes "okularnik" z autorką i powieścią oprócz Łodzi zajechał i zajedzie jeszcze do Warszawy, Gdańska, Poznania i Krakowa. Wszędzie spotyka się z dużym zainteresowaniem.

Katarzyna Bonda zanim zaczęła pisać kryminały, była dziennikarką i dokumentalistką. Mieszka w Warszawie, ale ma w życiorysie łódzki trzyletni epizod - ukończyła bowiem scenariopisarstwo w Szkole Filmowej.

- Mam do Łodzi duży sentyment, uważam, że to niezwykłe miasto, z niesamowitym klimatem. Wspaniale wspominam spędzony tutaj czas - podkreśla pisarka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki