33-letni Robert P. odsiadując wyrok w zakładzie karnym wykorzystał moment, kiedy wykonywał prace poza murami zakładu. Uciekł już pierwszego dnia.
- Jak się okazało, 33-latek poszukiwany był w sumie 7 listami gończymi wydanymi przez sądy w różnych miastach naszego kraju, np. w Radomiu, czy Pruszkowie, a także Prokuraturę Rejonową w Chełmie - mówi mł. asp. Anna Kamola z lubelskiej policji. - Oprócz tego wydano nakaz doprowadzenia go do zakładu karnego. Łącznie mężczyzna do odsiadki ma 6 lat, głównie za oszustwa, ale również sprawy alimentacyjne.
Z ustaleń lubelskich policjantów wynikało, że Robert P. ukrywał się poza terenem naszego województwa. Kiedy tu powrócił, został namierzony przez policję. Wczoraj rano mundurowi z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie zapukali do mieszkania w Łęcznej. Mężczyzna był zaskoczony, tak samo jak i jego znajoma, u której pomieszkiwał.
Prosto z Łęcznej przewieziony został do Lublina i osadzony w Areszcie Śledczym. Niebawem 33-latek odbędzie zasądzoną karę.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?