Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy MPK Łódź oddali krew dla potrzebujących

Wiesław Pierzchała
Pracownicy MPK, ich rodziny i znajomi, w środę (3 czerwca) po raz kolejny oddali krew.

- Nasze akcje odbywają się 6 razy w roku. Uczestniczy w nich zwykle 40-50 honorowych dawców. Zaczęło się 8 lat temu, gdy w Katowicach zawaliła się hala targowa. Był to impuls, który sprawił, że od tej pory regularnie oddajemy krew. Pamiętam, że raz zjawił się u nas Turek, który przyjechał ze Stambułu i też oddał krew - mówi Andrzej Pachucy, prezes Klubu Honorowych Dawców Krwi PCK przy MPK.

W klubie działa też i prowadzi jego kronikę Agnieszka Jakimczak, żona pracownika MPK, która pewnego dnia chciała oddać krew. Zrobiono jej stosowne badania i okazało się, że jest chora na rzadką i groźną chorobę, o której nie miała pojęcia.

- Zaczęłam się leczyć i w ten sposób uratowałam sobie życie - podkreśla.

- Po raz pierwszy krew oddałem w wojsku w 1982 roku pod Grudziądzem. Potem była pamiętna katastrofa budowlana w Katowicach i od tej pory regularnie oddaję krew. Oddałem już 14 litrów - przyznaje Ireneusz Laszczyk, operator maszyn skrawających na zapleczu remontowym MPK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki