Jak interpretować słowo "represjonowany"? Zupełnie inaczej rozumie je ZUS, a inaczej pan Robert, który był internowany w 1982 r. w Łowiczu. Dlatego nie może zostać zwolniony z opłat za przejazdy MPK, choć czuje się do tego upoważniony.
Pan Robert został zatrzymany 3 maja 1982 r. podczas manifestacji solidarnościowej przed kościołem Podwyższenia Świętego Krzyża.
- Byłem internowany cztery miesiące w ośrodku odosobnienia w Łowiczu, wliczając w to mój pobyt w szpitalu im. Pirogowa, do którego wysłano mnie z zapaleniem płuc. Trafiłem do niego w złym stanie, bo w Łowiczu długo się moją chorobą nie przejmowano. To doktor Marek Edelman zdecydował, żeby zatrzymać mnie w szpitalu do czasu aż zostanę zwolniony przez władze. Dzięki niemu chodzę jeszcze po tym świecie - podkreśla pan Robert.
Nasz Czytelnik, który jest już na emeryturze, nie ma jeszcze 70 lat, które zwalniałyby go z opłat za przejazdy MPK. Dlatego postanowił w końcu skorzystać z ulgi, jaką Rada Miejska przyznała "osobom represjonowanym". Mogą one nie płacić za bilety, podobnie jak inwalidzi wojskowi i wojenni.
- Dlatego pytałem w MPK, jakie warunki muszę spełnić, by korzystać z darmowych przejazdów. Zostałem jednak odesłany do ZUS, bo to on wystawia legitymację osoby represjonowanej. Jednak w ZUS dowiedziałem się, że takiej legitymacji nie wystawiają - podkreśla pan Robert.
Dlaczego ZUS odesłał naszego Czytelnika z kwitkiem?
- ZUS nie wydaje legitymacji świadczących jedynie o tym, że osoba była represjonowana poprzez internowanie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami "Legitymacja osoby represjonowanej" przysługuje osobie mającej ustalone prawo do renty inwalidy wojennego, którego niezdolność do pracy została spowodowana pobytem w obozie koncentracyjnym, więzieniu hitlerowskim lub w innych miejscach odosobnienia, o których mowa w ustawie kombatanckiej - tłumaczy Monika Kiełczyńska, rzeczniczka I Oddziału ZUS w Łodzi. - Przedstawiony przez klienta dokument nie świadczy o spełnieniu warunków do wydania legitymacji.
PRZEJDŹ DO NASTĘPNEJ STRONY I SPRAWDŹ, KTO MA PRAWO DO BEZPŁATNYCH PRZEJAZDÓW
Zgodnie z przepisami taryfowymi w lokalnym transporcie zbiorowym darmo jeżdżą m.in.:
- posłowie i senatorowie RP
- radni Rady Miejskiej w Łodzi, radni Sejmiku Województwa Łódzkiego oraz radni Powiatu Łódzkiego Wschodniego
- inwalidzi wojenni lub wojskowi
- osoby represjonowane
- osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności wydane przez Zespół ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności lub wypis lekarza orzecznika ZUS o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji
- ociemniali i ich przewodnicy
- dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych (posiadające orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego), uczęszczające do przedszkoli i szkół ogólnodostępnych, a także do przedszkoli, szkół i placówek specjalnych lub klas integracyjnych oraz dzieci i młodzież z niepełnosprawnością ruchową, do czasu ukończenia szkoły ponadgimnazjalnej
- osoby, które ukończyły 70 lat
- dzieci przed ukończeniem 4 lat
- dzieci i młodzież przebywające w domach dziecka i ośrodkach
wychowawczych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
