Jadąc al. Włókniarzy możesz stracić prawo jazdy. Mylące oznaczenia na estakadzie

Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Łodzi podobnie jak policjanci często patrolują al. Włókniarzy i Jana Pawła II. Jeden z inspektorów, jadąc nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator, zauważył bardzo szybko jadącego volkswagena touarega. Kierowca osobówki jechał al. Jana Pawła II od strony trasy Górnej w kierunku ul. Zielonej.

- Nasz inspektor dokonał pomiaru prędkości na estakadzie. Volkswagen jechał 113 km/h - mówi Marek Kerda z WITD w Łodzi.

Kierowca bardzo się zdziwił, gdy dowiedział się, że straci prawo jazdy. Myślał, że przekroczył prędkość o 43 km/h, a za takie wykroczenie powinien dostać tylko mandat. Stało się jednak inaczej.

- Przekroczył on dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h. Dlatego funkcjonariusz zatrzymał mu prawo jazdy na trzy miesiące - dodaje Marek Kerda.

Prowadzący volkswagena miał pecha, był przekonany, że na całej estakadzie tak jak na al. Jana Pawła II obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Nie wziął pod uwagę, że rozwidlenie jest skrzyżowaniem i znosi znaki.

- To rozwidlenie drogi jest skrzyżowaniem w rozumieniu Ustawy "Prawo o ruchu drogowym" - tłumaczy nam anonimowo biegły z zakresu przepisów ruchu drogowego.

Kierowcy nie zdają sobie jednak z tego sprawy.

- Wielu mieszkańców, gości i naszych taksówkarzy jeździ tędy na co dzień i większość z nich nie zwalnia na estakadzie o 20 km/h - przyznaje Mariusz Bedyniak, szef korporacji TeleTaxi 400 400.

Dlaczego? Bo znaki stojące przy alei Włókniarzy za skrzyżowaniem z ulicą Parkową upewniają kierowców, że obowiązuje w tym miejscu ograniczenie do 70 km/h. Kierowcy nie biorą pod uwagę, że za chwilę jest rozwidlenie.

Problem rozwiązałoby dostawienie znaku ograniczenia prędkości do 70 km/h na początku rozwidlenia alei Włókniarzy przy estakadzie lub usunięcie znaków ustawionych za skrzyżowaniem z ulicą Parkową. Tego jednak Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi nie zamierza robić.

ZDiT inaczej interpretuje ustawową definicję skrzyżowania.

- Naszym zdaniem jest to ta sama droga tak na górze estakady jak i na dole. Obowiązuje tam 70 km/h i nie ma potrzeby zmiany oznaczenia - mówi Piotr Grabowski, rzecznik ZDiT.