Wcześniej (październik 2014 - maj 2015) bajkowozy trafiły do placówek m.in. w Poznaniu, Gdyni, Bydgoszczy, Słupska, Szczecina, Wałbrzycha czy Opola. Docelowo mają być one w 21 szpitalach. Anna Bany z Fundacji Serdecznik określa bajkowozy jako biblioteki, które leczą i uskrzydlają oraz pozwalają poznać świat.
- Bajkowozy dają to, na co jesteśmy głodni i czego akurat nam potrzeba. Mają mnóstwo darów. W bibliotece są książki dobrane według specjalnego klucza, każda z nich może zainspirować, pokazać nowy kierunek, dać nadzieję na to, że możemy być szczęśliwi mimo trudnej sytuacji oraz szansę na przeżycie uczuć, których do tej pory nie przeżywaliśmy - tłumaczy Anna Bany. - Dzieci znajdują też w bajkowozach magiczne akcesoria, jak pierścień osiemnastowiecznej damy, wachlarze, magiczne lupy, stare mapy, skarbiec sułtana, kamienie pozwalające na przenoszenie się w czasie oraz szkatułki spełniające życzenia. Bajkowóz ma też poddasze, skrywające skarby, czyli zagadki czy zadania. Dlatego jest ono doskonałym narzędziem do pracy w przedszkolach i szkołach, a także narzędziem do prowadzenia warsztatów.
Opinię tę podziela Małgorzata Kosielska, nauczycielka w Zespole Szkół Specjalnych nr 8 (szkoła w szpitalu przy ul. Spornej).
- Bajkowóz to nie jest zwykła biblioteka tylko jedna wielka inspiracja do działań twórczych, przede wszystkim dla nauczyciela. Nie tylko sama forma bajkowozu wprowadza nas w świat baśni i magii. Wyposażenie bajkowozu oprócz książek stanowią przedmioty, które pobudzają wyobraźnię, nawet może być to ułamane ucho od kubka czy kuleczka - mówi Kosielska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?