Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na bank w Zgierzu. Sprawca ukradł kilkanaście tysięcy złotych

kos, jw
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Polska Press
35-letni mężczyzna napadł z nożem w ręku na placówkę bankową w Zgierzu. Mężczyzna ukradł kilkanaście tysięcy złotych i uciekł. Kilka godzin po napadzie, sprawca został zatrzymany.

Do napadu doszło w piątek (19 czerwca) kilka minut po godz. 9. Mężczyzna wszedł do placówki Eurobanku przy ul. Powstańców Śląskich w Zgierzu.

- Sprawca wyciągnął nóż i grożąc pracownicy banku, zażądał wydania pieniędzy z kasy. Przestraszona kobieta przekazała sprawcy pieniądze. Mężczyzna zabrał gotówkę i zbiegł z placówki bankowej - informuje nadkom. Liliana Garczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.

Nieoficjalnie wiadomo, że sprawca ukradł kilkanaście tysięcy złotych.

- Dzięki dobrej znajomości środowiska przestępczego, policjanci wytypowali mężczyznę, który może mieć związek z tym napadem - mówi nadkom. Liliana Garczyńska - Kilka minut przed godz. 16 funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego w jego miejscu zamieszkania. Mężczyzna ma 35 lat, obecnie mieszka w Głownie i był już znany funkcjonariuszom ze swojej wcześniejszej działalności przestępczej.

Zaskoczony 35-latek nie stawiał oporu podczas zatrzymania. Policjantom udało się odzyskać większość zrabowanych pieniędzy.

Sprawca napadu trafi do zgierskiego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje Prokuratura Rejonowa w Zgierzu.

ZOBACZ TEŻ:
Napad na bank w Będkowie. Policjanci sprawdzali drzwi, złodzieje wynosili łup przez dziurę w ścianie
17-latek z nożem w ręku napadł na bank. Został zatrzymany przez policję
Napad na bank na Jagiellonki w Łodzi. Policja prosi o pomoc w odnalezieniu sprawców [MONITORING]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki