Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż alkoholu nieletnim. Sprzedawcy, którzy łamią przepisy powinni mieć się na baczności

Alicja Zboińska
Tomasz Bolt/archiwum Polska Press
Osoby, które sprzedają alkohol dzieciom, powinny mieć się na baczności. Rozpoczęła się piąta edycja kampanii pod hasłem "Pozory mylą, dowód nie".

Odpowiedzialny sprzedawca to hasło najnowszej edycji kampanii "Pozory mylą - dowód nie". Prowadzą ją Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego - Browary Polskie we współpracy z Komendą Główną Policji. Chodzi o to, by handlowcy nie sprzedawali alkoholu nieletnim. A problem ciągle jest poważny.

- W 2014 roku na terenie województwa łódzkiego policjanci wszczęli 106 postępowań przygotowawczych w związku ze sprzedażą alkoholu małoletnim - mówi asp. sztab. Radosław Gwis z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - W samej Łodzi takich postępowań wszczęto 44. Jednocześnie w województwie łódzkim policja skierowała 102 wnioski o cofnięcie koncesji na sprzedaż alkoholu, z czego 42 w samej Łodzi.

By sprzedawca znał konsekwencje

W tegorocznej edycji kampanii szczególny nacisk został położony na edukację sprzedawców. Chodzi o to, by doprowadzić do odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu. Służyć ma temu m.in. portal www.odpowiedzialnysprzedawca.pl, na którym zostały przedstawione m.in. doświadczenia sprzedawców i problemy, z jakimi się spotykają, gdy młodzież próbuje kupić alkohol. Dostęp do portalu jest bezpłatny, wystarczy się tylko zarejestrować. Następnie przechodzi się interaktywne szkolenie z zakresu przepisów dotyczących zakazu sprzedaży alkoholu niepełnoletnim. Kolejne etapy to zapoznanie się z informacjami na temat wpływu alkoholu na rozwój psychofizyczny. Sprzedawcy poznają także techniki asertywnej odmowy, a na koniec zdają test. Szkolenie kończy interaktywna gra, która jest symulacją sytuacji zakupu alkoholu w sklepie.

Do korzystania z niego zachęcą m.in. policjanci, którzy podczas kontroli w sklepach zostawią ulotki z informacją o portalu.

- Sprzedawcy oraz właściciele sklepów, którzy nie przestrzegają ustawowego zakazu sprzedaży alkoholu niepełnoletnim, ryzykują nie tylko utratę zezwolenia na sprzedaż, ale przede wszystkim postępują nieetycznie - mówi mł. insp. Anna Kuźnia, zastępca dyrektora Biura Prewencji i Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. - Nie dostrzegają poważnych konsekwencji takiego zachowania, takich jak utrata zdrowia, uzależnienie i wejście w konflikt z prawem przez młodego człowieka.

W akcję szczególnie zaangażowali się przedstawiciele branży piwowarskiej.

- Choć obowiązek reagowania na próby nabycia i spożywania napojów alkoholowych przez osoby niepełnoletnie spoczywa na wszystkich dorosłych, szczególnie odpowiedzialne zadanie stoi przed sprzedawcami, jako osobami, od których decyzji bezpośrednio zależy, czy alkohol trafi w ręce młodego człowieka - mówi Danuta Gut, dyrektor biura ZPPP Browary Polskie. - Doceniając rolę sprzedawców w łańcuchu prewencji, pragniemy zaoferować im wsparcie w zakresie radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

Sprzedawcy i właściciele sklepów mogą ponieść poważne konsekwencje. Za sprzedaż alkoholu nieletnim grozi grzywna, a jej maksymalna wysokość wynosi 5 tys. zł. Kolejna to utrata koncesji na handel wyrobami alkoholowymi. Jeśli sąd uzna, że doszło do rozpijania małoletniego, to osoba za to odpowiedzialna może spędzić w więzieniu nawet dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki