Wiadomo, że bełchatowski klub opuścili już Grzegorz Baran i Bartosz Ślusarski, którym nie zaproponowano nowych kontraktów, a także Arkadiusz Piech i Dariusz Trela, którzy mają wrócić z wypożyczeń do swoich klubów. Tego ostatniego PGE GKS chciałby zatrzymać, ale szansa na to jest bardzo mała.
Trela był wypożyczony z Lechii Gdańsk, więc w grę wchodzi tylko transfer definitywny. A bełchatowian nie będzie stać w najbliższym czasie na transfery gotówkowe.
Na pierwszych zajęciach nie będzie także Kamila Poźniaka, który jest już jedną nogą w Górniku Łęczna. Odejść z klubu mogą także obcokrajowcy Emilijus Zubas, Paweł Komołow i Andreja Prokić.
Jak już informowaliśmy, największe zainteresowanie na rynku transferowym wzbudza Michał Mak, którym najpoważniej interesuje się gdańska Lechia, ale chcą go także Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok i Pogoń Szczecin. Ten ostatni klub interesuje się również Mateuszem Makiem i chciałby pozyskać obu braci w pakiecie. Z kolei do Termaliki Nieciecza odejść może Adam Mójta.
Kto ich zastąpi? Tego na razie nie wiadomo, ale szefowie PGE GKS zapewniają, że prowadzą rozmowy z piłkarzami, którzy mają trafić do klubu. Będą to gracze, którym wygasają umowy z obecnymi klubami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?