Znamiennie, że projekt dotyczy ubezpieczonych nie tylko w ZUS, także w KRUS. A to znaczy, że ustawa jest zrobiona "pod rolników".
Rolnik zaczyna pracę na roli w 16-18 roku życia. Bezrobocie mu nie grozi. Dodatkowym atutem ubezpieczenia w KRUS są wyjątkowo niskie składki.
Po 40 latach pracy we własnym gospodarstwie rolnik i jego żona przejdą na emeryturę. Będą mieć 56, może 58 lat. Żyć nie umierać. Ilu pracownikom najemnym uda się taka sztuka? Nielicznym. Tacy na początek przez rok, dwa, będą szukać pracy, potem kilka razy wylądują na bezrobociu i tym sposobem 40-letni staż pracy osiągną w wieku 70 - 75 lat. A może nigdy.
Krótko rzecz ujmując, muszą żyć, nie umierać, bo inaczej dzięki tej ustawie emerytury nie doczekają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?