Nie jest jeszcze jasne, czy chodzi o to, by liderem listy w okręgu był człowiek młody, czy też średnia wieku całej listy ma nie przekraczać, powiedzmy 50 roku życia. W okręgu sieradzkim sprawa jest jasna. Już nawet stołeczne media donoszą o tym, o czym "Dziennik Łódzki" pisał przed 10 dniami. Jeśli młody poseł Cezary Tomczyk jest rzecznikiem rządu, to PO by się wygłupiła nie dając mu pierwszego miejsca na liście, co oznacza odsunięcie na dalsze miejsce obciążonego wizerunkowo Andrzeja Biernata.
To w Sieradzu, a co w Łodzi?
Tu liderem był dotąd Cezary Grabarczyk. Nie dość, że na jego nieposzlakowanym wizerunku pojawiła się rysa, to na dodatek ma 55 lat i młody może być tylko duchem, a nie wypominając wieku, tu i ówdzie wspominana jako przyszła liderka listy Iwona Śledzińska-Katarasińska, jest najbardziej doświadczoną łódzką parlamentarzystką.
Jeśli zaś stosować miarę senatora Macieja Grubskiego, młodą można pewnie nazwać posłankę Małgorzatę Niemczyk. Grubski ma 47 lat, a niedawno mówił, że jest "jeszcze młody" i także dlatego nie chce już do Senatu, tylko do Sejmu. A posłanka Niemczyk jest od senatora młodsza. Jeszcze młodsza i chyba bardziej doświadczona jest Joanna Skrzydlewska. Była już w Sejmie, była w Parlamencie Europejskim, teraz jest w zarządzie województwa łódzkiego.
Szkopuł tylko w tym, że Skrzydlewska kandydować nie chce, a przynajmniej takie sygnały wysyła na tę chwilę. A zatem kto? Wymyśliłaby premier Kopacz na tę "jedynkę" kogoś spoza dzisiejszego grona parlamentarzystów? Wątpię. Znakiem rozpoznawczym przewodniczącej PO jest jest ostatnio zmiana zdania, poza tym ona w partii też zależy od tych, których na jedynkach niby nie chce. Jest zatem możliwe, że zamiast młodości i jej parytetu, będzie "po staremu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
