III Forum Regionalne Polska-Chiny. Drugi terminal kolejowy w Łodzi? Dzisiaj zapadnie decyzja

W poniedziałek może zapaść decyzja, gdzie powstanie nowy terminal kolejowy, z którego będą odchodzić pociągi towarowe do chińskiego Chengdu.

Towary byłyby tam nie tylko ładowane na pociąg, ale również konfekcjonowane czy przez jakiś czas przechowywane. Decyzję tę mają podjąć Chińczycy, którzy odwiedzą Łódź.

- Rozważanych jest kilka lokalizacji dla nowego terminalu. Pierwsza to ulica Pryncypalna, gdzie znajduje się już bocznica kolejowa. W związku z tym koszty budowy terminalu byłby mniejsze. Drugą lokalizacją jest Olechów - mówi Marek Cieślak, wiceprezydent w Łodzi. - Rozmowy są prowadzone z PKP i ze Spedcontem.

W tym roku miałby powstać projekt nowego terminalu, a prace budowlane rozpoczęłyby się w przyszłym roku. - Najpierw jednak Urząd Marszałkowski musi uruchomić unijne projekty. Pieniądze na budowę terminalu są przewidziane w kontrakcie terytorialnym. Myślę, że dofinansowanie UE mogłoby być na poziomie 65 procent - mówi Cieślak. - Jeśli budowa rozpoczęłaby się w przyszłym roku, to na koniec 2016 terminal powinien być gotowy.

Zgodnie ze wstępnymi szacunkami budowa terminalu może kosztować 150 mln zł. Nowy terminal będzie się znacznie różnił od tego, który jest już na Olechowie.

- Dzisiaj kontener, który przyjeżdża, jest wysyłany pod wskazanym adresem. Pojawił się jednak producent, który chciałby, żeby towary były na miejscu konfekcjonowane, rozpakowywane - tłumaczy Cieślak. - Terminal ma być też częścią intermodalnej sieci w ramach Unii Europejskiej, która realizuje program "Tiry na tory". Zastosowana ma być nowa technologia szybkiego odprawienia konteneru.

Założenie jest takie, by z Łodzi do Chin kursował jeden pociąg dziennie. Najpierw jednak Rosja musi zezwolić na tranzyt polskiej żywności przez swoje terytorium. Na razie traktuje to tak samo jak wwóz, który jest zabroniony ze względów politycznych.