Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego miasto nie buduje spalarni śmieci? Radni PIS chcą, żeby sprawę zbadała prokuratura

Jolanta Baranowska
Spalarnia miała powstać przy ul. Jadzi Andrzejewskiej na Widzewie
Spalarnia miała powstać przy ul. Jadzi Andrzejewskiej na Widzewie Jakub Pokora/ archiwum Polska Press
Klub radnych PiS w łódzkiej Radzie Miejskiej chce, by prokuratura oraz NIK sprawdziły, dlaczego miasto nie buduje spalarni śmieci.

Marek Michalik, przewodniczący klubu radnych PiS, na komisji finansów, budżetu i polityki podatkowej rady miejskiej zapowiedział, że do prokuratury trafi zawiadomienie w sprawie budowy spalarni odpadów. PiS chce również, by sprawą zajęła się NIK. Spalarnia w Łodzi miała powstać przy ul. Jadzi Andrzejewskiej na Widzewie.

Gospodarka odpadami w Łodzi. Spalarnia złapana na spalonym

Łódź musi oddać 2,4 mln zł za brak spalarni. Radni PiS i PO przerzucają na siebie odpowiedzialność

Radni mają zdecydować dziś, że miasto zwróci 2,5 mln zł dotacji do WFOŚiGW. Pieniądze miały być przeznaczone na budowę spalarni. Ale Łódź nie realizowała inwestycji.

Tymczasem Grzegorz Gawlik z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi twierdzi, że ratusz pracuje nad ulepszaniem systemu gospodarowania odpadami.

- Miasto prowadzi rozmowy z ekspertami oraz potencjalnymi inwestorami i szuka możliwości podjęcia najlepszych dla mieszkańców działań - dodaje Grzegorz Gawlik. - Gospodarka odpadami wymaga wprowadzania nowych rozwiązań: jednym z nich jest spalarnia.
Tomasz Kacprzak, przewodniczący rady miejskiej twierdzi, że budowa spalarni w Łodzi nie jest konieczna. Szczególnie, że taką inwestycję planuje jedna z gmin w regionie. Łódź mogłaby tam oddawać swoje odpady.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki