Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak ma wyglądać nowa Polska wedle pomysłu polityków prawicy

Michał Wroński
Hasło, z jakim występuje w tych wyborach parlamentarnych kandydatka PiS na premiera, brzmi: "Dobra zmiana jest możliwa"
Hasło, z jakim występuje w tych wyborach parlamentarnych kandydatka PiS na premiera, brzmi: "Dobra zmiana jest możliwa" Lucyna Nenow
Wczoraj w Katowicach zakończyła się konwencja programowa PiS. Beata Szydło zapowiedziała powstanie strategii dla górnictwa i energetyki.

Swoje wystąpienie Beata Szydło zaczęła od błędu. A przynajmniej tak ona sama zakwalifikowała swe słowa wypowiedziane o... narodzie śląskim: "Ślązacy to konkretny naród" i od razu poprawiła: "Ślązacy to są ludzie konkretni, którzy cenią sobie racjonalne podejście do życia".

- Popełniłam ten błąd, który popełniła premier Kopacz, ale myślę, że wybaczycie, bo wiecie, co mam na myśli - stwierdziła Szydło, która mówiąc o Ślązakach chwaliła ich racjonalne podejście do życia, etos pracy i przywiązanie do tradycji.

- Im nie potrzeba 100-stronicowego programu, ale krótki, konkretny program, gdzie będzie napisane, co potrzeba zrobić. I ludzie tu na Śląsku sobie z tym poradzą, bo są nauczeni ciężkiej pracy. W rządowym programie starczyłoby napisać "praca". Bo tego dzisiaj potrzebuje Śląsk - mówiła Szydło, odnosząc się w ten sposób do zaprezentowanego w miniony wtorek przez premier Ewę Kopacz programu dla Śląska. Zaatakowała też rząd za brak strategii dla polskiego górnictwa i energetyki do roku 2050. Zapowiedziała, że jeśli zostanie szefową gabinetu, to taki dokument zostanie przygotowany bardzo szybko.

- Chcemy, aby polskie kopalnie były rentowne, ale też żeby wprowadzano nowoczesne technologie węglowe - powiedziała Szydło, wskazując na zgazowanie węgla jako na szansę dla polskiego górnictwa (dokładnie ten sam wątek pojawił się zresztą w rządowym programie dla Śląska). Generalnie jednak o tej branży w wystąpieniu posłanki PiS było niezbyt wiele. Przemysł wydobywczy nie został wymieniony ani w grupie siedmiu obszarów strategicznych (na tej liście znalazły się: infrastruktura, budownictwo mieszkaniowe, energetyka, zaplecze badawczo-rozwojowe, gospodarka morska, mała i średnia przedsiębiorczość oraz rolnictwo), ani też w kontekście kierunków szczególnie rozwojowych (tu z kolei został uwzględniony przemysł maszynowy, chemiczny, farmaceutyczny, rolno-spożywczy, technologie podwójnego zastosowania, środki transportu, materiały i chemia budowlana). O czym więc mówiła kandydatka na premiera? Oto kluczowe wątki jej programu:

1 Trzy reformy socjalne: wprowadzenie programu rodzinnego (500 zł na drugie i każde kolejne dziecko), podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. złotych oraz obniżenie wieku emerytalnego. Zdaniem Beaty Szydło, spełnienie tych trzech obietnic kosztować będzie budżet państwa 39 miliardów złotych. Skąd je wziąć? Kandydatka na premiera wskazała pięć źródeł finansowania: wpływy z podatku VAT od tej kwoty, uszczelnienie systemu podatkowego (i to miałoby odgrywać kluczową rolę), zahamowanie wyprowadzania podatków z Polski do rajów podatkowych, opodatkowanie sklepów wielkopowierzchniowych podatkiem obrotowym (ma to dać 3 miliardy zł) oraz wprowadzenie podatku bankowego (to z kolei ma zapewnić ok. 5 mld zł).
W sumie - jak wyliczyła - za sprawą wprowadzenia tych zmian do budżetu państwa powinny trafić 73 mld zł.

- Trzeba odrzucić to pytanie, które wciąż zadają obecnie rządzący "komu zabierzecie, żeby komuś innemu dołożyć". Nikomu nie będziemy zabierać, stworzymy warunki, żeby wystarczyło dla każdego - mówiła Szydło.

2 Wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw. Wśród wymienionych propozycji znalazło się m.in. przeznaczenie 40 proc. środków z zamówień publicznych dla małych i średnich przedsiębiorstw, wprowadzenie dla nich bezwzględnej preferencji przy zamówieniach samorządowych, ułatwienie dostępu do kapitału (przez wprowadzenie zasady, że jeśli bank komercyjny odrzuci biznesplan, to będzie musiał skierować go do BGK, który mógłby go uznać), preferencje dla innowacji, kasowe rozliczenie VAT. W pakiecie tych zmian ma się też znaleźć likwidacja mechanizmów pozwalających na niepłacenie podwykonawcom.

3 Zmiany w systemie podatkowym: wprowadzenie 22-procentowej stawki VAT oraz 15-procentowej stawki CIT dla małych i średnich przedsiębiorstw, o ile zatrudniają one co najmniej trzy osoby na podstawie umowy o pracę, a ich wynagrodzenie wynosi przynajmniej średnią krajową.

4 Rozruszanie publicznych inwestycji. Narzędziem do tego ma być powołanie zamkniętych funduszy inwestycyjnych, tworzonych przez spółki Skarbu Państwa, które gromadzić będą pieniądze na inwestycje (wedle wyliczeń PiS-u, rocznie wprowadzano by do nich 6-9 mld zł). W miejsce Polskich Inwestycji Rozwojowych powołana ma zostać spółka Inwestycje Polskie.
5 Program mieszkaniowy. - Na terenach dostarczonych bezpłatnie przez państwo będą budowane mieszkania pod wynajem o specyficznym charakterze, tzn. w ramach czynszu zawarta będzie też rozłożona na długi okres spłata kredytu - mówiła Beata Szydło. W myśl jej pomysłu, państwo miałoby też wziąć na siebie częściowe uzbrojenie terenów, na których miałyby powstać te budynki (rozważana jest ponadto możliwość finansowania przez państwo części odsetek przy spłacie kredytu). Samą budową miałyby się natomiast zająć spółki specjalne tworzone przez samorządy.

6 Przedefiniowanie relacji z zagranicznymi firmami inwestującymi w Polsce. Konkrety co prawda nie padły, ale z wystąpienia można było wyciągnąć wnioski, w jakim kierunku owe zmiany pójdą. - Zagraniczne firmy muszą u nas dawać miejsca pracy i budować polską perspektywę gospodarczą (...) Kapitałowi zagranicznemu trzema powiedzieć: chcemy, żebyście tu byli, ale dawajcie ludziom dobre, stałe miejsca pracy - mówiła Beata Szydło.

7 Zmiany w służbie zdrowia: likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia, przywrócenie medycyny szkolnej. - Służba zdrowia podstawowa musi być dostępna dla każdego - mówiła Beata Szydło.

8 Zmiany w administracji państwowej. Stracić na znaczeniu ma Ministerstwo Finansów. Pierwsze skrzypce ma natomiast grać ministerstwo rozwoju "z prawdziwego zdarzenia", które - jak to ujęła Beata Szydło - będzie kreowało politykę gospodarczą w różnych obszarach.


*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tak ma wyglądać nowa Polska wedle pomysłu polityków prawicy - Dziennik Zachodni

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki