Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS lepszy od PGE GKS Bełchatów

Dariusz Piekarczyk
Szkoleniowcy ŁKS testują nowych zawodników
Szkoleniowcy ŁKS testują nowych zawodników Łukasz Kasprzak
Trzecioligowy ŁKS Łódź okazała się lepszy w meczu sparingowym od PGE GKS Bełchatów, spadkowicza z ekstraklasy. Dla obu drużyn był to pierwszy sparing.

Sobotni mecz sparingowy w Gutowie Małym, pomiędzy trzecioligowym ŁKS Łódź, a pierwszoligowym PGE GKS Bełchatów był jednym wielkim testowaniem. Trenerzy obu ekip przyglądali się grze aż 20 nowych piłkarzy. Dla większości z nich był to zapewne i pierwszy, i ostatni mecz w barwach ŁKS i "Brunatnych". Tak było choćby w przypadku Piotra Wieczorka. Zawodnikowi, który grał w zeszłym sezonie w Broni Radom już w ŁKS podziękowano. Przygodę z ŁKS zakończył także Adrian Duch z Zawiszy Bydgoszcz.

Z dobrej strony pokazali się za to bramkarz Jakub Imiołek, który grał ostatnio w juniorskiej drużynie Polonii Warszawa, Mateusz Koszek z Warty Poznań i Ukrainiec Władysław Terentiew z UKS SMS Łódź. Dobre wrażenie pozostawił Rafał Serwaciński. Wychowanek Widzewa Łódź starał się być wszędzie. Słowa uznania należą się także Marcinowi Kaceli, który zdobył jedynego gola. Piłkarz, który jeszcze niedawno grał w juniorskiej drużynie ŁKS, grał naprawdę nieźle.

Nadal nie wiadomo, czy w ŁKS grać będą Robert Sierant, Szymon Salski i Adam Patora. Z dwoma pierwszymi szefowie klubu nie doszli jeszcze do porozumienia. Jeśli chodzi o Adama Patorę, niedawno otrzymał intratną propozycję zawodową, która może wykluczyć jego grę w łódzkiej drużynie. W każdym razie Adam Patora był w Gutowie, ale na boisko nie wyszedł.

Za to w najbliższych dniach na treningu ŁKS pojawić ma się Bartłomiej Frączek. To wychowanek Radomiaka, ostatnio Jodła Jedlnia (radomska klasa okręgowa).

W GKS najbardziej znani z ośmiu testowanych piłkarzy, to Szymon Zgarda z Widzewa Łódź i Przemysław Kita z Cracovii. Ponadto trener Rafał Ulatowski oglądał w akcji Gruzina Giorgi Sarjveladze, Dawida Wolnego (Odra Opole), Wojciecha Zyska (Wisła Płock), Filipa Kendzię (Piast Żmigród), Marcina Rybkę i Łukasza Żeglenia (Odra Opole). Na boisku nie pojawili się za to Sebastian Olszar i Błażej Telichowski.

Jeśli chodzi o mecz, rozgrywany w tropikalnych warunkach, to grano cztery razy po 30 minut. Groźniejsi byli bełchatowianie. Piotr Witasik trafił w poprzeczkę, a Filip Kendzia w słupek. Z kolei po strzale Seweryna Michalskiego obrońca ŁKS wybił głową piłkę z linii bramkowej. Groźnie strzelali Paweł Zięba i Łukasz Żegleń.

Kolejny mecz bełchatowianie mają grać w najbliższą środę (8 lipca), na swoim boisku, z Lechią Tomaszów. ŁKS zmierzyć ma się w sobotę (11 lipca) z Sokołem Aleksandrów.

ŁKS Łódź - PGE GKS Bełchatów 1:0 (0:0, 1:0, 0:0, 0:0)

Gol: 1:0 - Marcin Kacela (45)

ŁKS: Jakub Imiołek - Damian Pawlak, Aleksander Ślęzak, Bartłomiej Pacuszka, Mateusz Koszek - Dawid Sarafiński, Mariusz Cichowlas, Artur Golański, Rafał Serwaciński, Mauricio Martins - Łukasz Dynel. Ponadto grali: Michał Kołba, Adam Sekuterski - Radosław Bryzek, Adrian Duch, Patryk Kiełczyński, Kacper Mielewczyk, Oskar Szumer, Piotr Wieczorek, Krystian Wojtczak, Przemysław Woźniczak, Marcin Zimoń. Trenerzy: Marek Chojnacki - Dariusz Bratkowski. Kierownik drużyny: Jacek Żałoba.

GKS: Paweł Lenarcik - Piotr Witasik, Seweryn Michalski, Marcin Flis, Mateusz Szymorek - Patryk Rachwał, Szymon Zgarda, Łukasz Wroński, Giorgi Sarjveladze, Bartłomiej Bartosiak - Przemysław Kita. Ponadto grali: Marcin Rybka - Adrian Basta, Krystian Stolarczyk, Filip Kendzia, Adam Mójta - Wojciech Zyska, Dawid Flaszka - Paweł Zięba, Dawid Wolny, Maciej Małkowski - Łukasz Żegleń. Trener: Rafał Ulatowski. Kierownik drużyny: Dariusz Marzec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki