Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: dyskusja o Jerzym Kosińskim

(Ad.), UMŁ
4 maja 2011 roku - w 20. rocznicę samobójczej śmierci Jerzego Kosińskiego - Muzeum Miasta Łodzi uczci pamięć pochodzącego z Łodzi żydowskiego pisarza, postaci niezwykle oryginalnej i kontrowersyjnej, organizując spotkanie inicjujące szerszą dyskusję nt. osoby tego wybitnego łodzianina. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.

20 kwietnia 2011 roku radni zobowiązali prezydent Hannę Zdanowską do podjęcia inicjatywy w sprawie przywiezienia prochów artysty. Będzie to kolejny krok całego szeregu działań podejmowanych przez miasto, mających na celu upamiętnianie łódzkiego rodowodu Jerzego Kosińskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prezydent skierowała już list do rodziny, w której rękach są prochy zmarłego pisarza.

- Władze Łodzi robią wszystko, aby wypełnić ostatnią wolę wybitnego Syna naszego Miasta. Chciał on spocząć w Ojczyźnie, w grobie rodziców, na cmentarzu komunalnym Doły w Łodzi. Sprowadzając jego prochy do Polski mamy możliwość uhonorować go w ten szczególny sposób - mówi prezydent Hanna Zdanowska.

***

Jerzy Kosiński to postać wielowymiarowa i uniwersalna, dlatego jego twórczość może stanowić punkt wyjścia do poważnej dyskusji o wielokulturowym i niejednoznacznym charakterze Łodzi oraz o cywilizacyjnych aspektach naszego społeczeństwa.

Krytycy powiadają, że Kosiński potrafił żyć mitem, który tworzył, którym się zachłystywał, który to mit wreszcie urzeczywistniał. W czasach PRL-u jego pisarstwo spotkało się z miażdżącą krytyką. Dziś, w wolnej Polsce, każdy odpowiedzialny za własne zdanie może się zmierzyć z jego twórczością, z problemami ciemnej strony ludzkiej natury i społecznymi zwyrodnieniami, czy też paradoksami obecnymi w jego fabularnych wizjach.

Na spotkaniu, organizowanym przez Muzeum Miasta Łodzi w muzealnej kawiarni retro Café, zaprezentowane zostaną zdjęcia Kosińskiego z krakowskiej kolekcji Rafała Sędzimira, których autentyczność zakwestionuje znany łódzki fotograf oraz przyjaciel autora "Malowanego Ptaka" - Jerzy Neugebauer. Stanie się to pretekstem do rozważań nie tylko nad osobą samego Kosińskiego, ale postaci twórcy w ogóle - nad obecnością autora w dziele czy na związkach między tworzeniem a dyzmowskim "bywaniem-w-świecie".
(Informacja prasowa Urzędu Miasta)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki