We wtorek oblężenie przeżywały kwiaciarnie, drogerie, a nawet galerie sztuki. Klientami byli rodzice szukający prezentu dla nauczycieli. Odpowiedzialni za edukację urzędnicy patrzą na ten zwyczaj z podejrzliwością, ale z przypadającego dziś początku wakacji nauczyciele znów nie wrócą do domu z pustymi rękoma.
Jak zwykle najwięcej rodzicielskich składek pójdzie na kwiaty, ale nie brakuje oryginalnych zamienników. - Jedna klasa wręcza ananasy, nie więdną, można je zjeść, a poza tym chcą pokazać, że takie z nich asy-ananasy - opowiada Michał Jankowski, drugoklasista z XIII Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi.
Popularne w Łodzi prezenty, to pluszowe słoniki (np. w Gimnazjum nr 2), zestaw talerzy obiadowych (od szóstoklasistów ze Szkoły Podstawowej nr 173). W Łasku szóstoklasiści z SP nr 5 zrzucali się po 5 zł na kolczyki. W tamtejszym ogólniaku jedna z klas wykonała pamiątkowy album. W Sieradzu stawiają na elegancję. - Klasa składała się na biżuterię dla wychowawczyni, kwiaty i zdjęcia klasy nagrane na płytę - opowiada Sara Staniszewska z szóstej klasy SP nr 1.
W środę uczniowie podziękowali nauczycielom za ich całoroczną pracę. Nagrody za dobre wyniki odebrali m.in. uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 35 w Łodzi. Uroczyście było także w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łodzi, gdzie odbyło się zakończenie roku szkolnego z oficjelami. Szkoła stawia na rozwój.
ZSP nr 3 podpisała umowy patronackie dla swojej klasy gazowniczej - w kształceniu jej uczniów pomogą dwie firmy zagraniczne. Niemiecki Viessmann to jeden z liderów w branży systemów grzewczych, zaś przedstawiciele BarnaGas-Norte z Hiszpanii pomogą w nauce skraplania gazu łupkowego.
Jednak na razie młodzież o tym nie myśli. Uczniowie mają ponad dwa i pół miesiąca wolnego od szkoły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
