Stowarzyszenie Brata Alberta prowadzi dwa ośrodki dla bezdomnych mężczyzn - przy ul. Szczytowej i przy Spokojnej. W tym drugim przebywa do 140 osób w noclegowni i 70 w schronisku. Ale przez ten teren ma biec południowo-zachodnia obwodnica Łodzi.
- W październiku wykonawca wchodzi na teren budowy - zapowiada Aleksandra Mioduszewska z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Dlatego do końca września schronisko ma się wynieść z budynku przy ul. Spokojnej. Ale dokąd?
- Obok starego budynku mamy magazyny - mówi Paweł Pawlak, prezes stowarzyszenia. - Gdyby je ocieplić, założyć ogrzewanie, wyremontować, można tu zrobić noclegownię. Ale na to potrzeba 300 tys. zł - martwi się prezes Pawlak. Dlatego chce szukać materiałów u sponsorów i prosić o pomoc władze miasta. O tym, że miasto ma inne plany, dowiaduje się od nas.
- Nie damy dofinansowania na remont - mówi Halszka Karolewska, rzeczniczka magistratu. - Mamy już budynek, który chcemy przeznaczyć na schronisko. Potrzeba tam tylko niewielkiego remontu dachu i odnowienia lokali.
- Gdzie to będzie? - pytamy.
- Nie możemy podać tej informacji.
- Dlaczego?
- Ponieważ obawiamy się protestów społecznych.
- A co będzie, jeśli po przeprowadzce będą protesty?
- Wtedy będziemy się martwić - mówi z rozbrajającą szczerością Halszka Karolewska.
Łódzki poseł PO John Godson podkreśla, że to droga donikąd: - Gdy byłem radnym, dwukrotnie proponowano lokalizację takiego ośrodka i dwa razy były protesty. Ale nie można stawiać ludzi przed faktem dokonanym. Trzeba zorganizować spotkanie lokalnego środowiska z zarządem noclegowni i jej mieszkańcami. Jak strony się poznają, podejdą do siebie z większym zrozumieniem i akceptacją.
Paweł Pawlak twierdzi tymczasem, że zgodnie z ustaleniami z byłym wiceprezydentem Pawłem Paczkowskim przygotowuje dokumenty na adaptację magazynów pod noclegownię. Rozmawia też na temat przeniesienia schroniska na ul. Nowe Sady, skąd jeszcze w tym roku ma się wyprowadzić schronisko dla kobiet i dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?