Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy sprawdzą czym jeżdżą łodzianie

Agnieszka Magnuszewska
ZDiT policzy samochody w Łodzi
ZDiT policzy samochody w Łodzi Paweł Nowak
Najpierw wiosną liczono pasażerów MPK, teraz przyszła pora na sprawdzenie czym i gdzie jeżdżą łodzianie. Wyniki badań mają być wykorzystane przy planowaniu inwestycji drogowych przez Zarząd Dróg i Transportu.

ZDiT właśnie ogłosił przetarg na Studium Sytemu Transportowego. - Da nam ono informacje niezbędne do tworzenia nowego układu linii tramwajowych i autobusowych, nowych inwestycji a nawet przy budowaniu parkingów w Śródmieściu - mówi Aleksandra Mioduszewska z biura prasowego ZDiT.

Opracowanie ma być gotowe w listopadzie 2012 r. Rzecznik niezmotoryzowanych twierdzi, że to za późno.

- Radni domagali się takiego studium już w 2008r. Właśnie wtedy powinno ono powstać, bo obecnie na część inwestycji, jak kolej aglomeracyjna i trasa wschód-zachód, są już ogłoszone przetargi. Wykonawcy projektów nie wezmą już pod uwagę wniosków ze studium - mówi Wojciech Makowski, łódzki rzecznik niezmotoryzowanych.

ZDiT zapewnia, że studium transportowe nie mogło powstać wcześniej, bo jest ono uzupełnieniem studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego Łodzi, które radni przyjęli dopiero w październiku ubiegłego roku.

Studium Sytemu Transportowego wymaga dokładnych badań natężenia ruchu, dlatego kierowcy i rowerzyści zostaną policzeni na stu skrzyżowaniach.

- Wykonawca opracowania będzie musiał się też odnieść do badań przewozów pasażerskich PKP, PKS oraz lotniska, bo liczymy, że są one prowadzone - ma nadzieję Mioduszewska.

Wojciech Makowski podkreśla, że w planowanych badaniach kompletnie pominięto pieszych, a ich ruch też należy sprawdzić, by zapewnić im przyjemne otoczenie i możliwie najkrótszą trasę dojścia. To jednak nie jedyne niedociągnięcia w specyfikacji przetargu.

- Dobrze, że takie studium powstaje, bo mają je już inne miasta. Jednak nie wiadomo, jaki jest jego konkretny cel - podkreśla Wojciech Makowski. - Studium ma dać prymat transportowi zbiorowemu nad indywidualnym. Jednak powinno w nim zostać dokładnie określone, co zrobić, by obecny udział aut indywidualnych w ogólnym ruchu zmniejszyć z 56 na 40 proc. Chodzi o to, by zachęcić resztę do korzystania z komunikacji miejskiej lub roweru - dodaje rzecznik.

W tegorocznym budżecie ZDiT przeznaczył na studium 1 mln zł. W przyszłym roku ma iść na ten cel 1,5 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki