Dyskusja zrobiła się goraca, a radni prześcigają się w błyskotliwych komentarzach.
- Więcej światła - apelował Witold Rosset, przewodniczący komisji finansów. - To nie są oszczędności tylko zaniechanie.
Małgorzata Niewiadomska-Cudak z SLD cytowała słynną komedię "Seksmisja" i zaczęła swoje wystąpienie słowami: - Ciemność widzę, ciemność...
- A ja widzę jasność - odparował ze swojego miejsca radny niezrzeszony Czesław Telatycki.
Jan Mędrzak z PO podkreślił, że będzie mówił " z miejsca, bo nie kandyduje do parlamentu".
- Proszę koleżanki i kolegów radnych, by nie zamieniali tej debaty w w kampanię, nie zamęczajcie nas swoimi wystąpieniami wyborczymi, mamy wazniejsze sprawy do uchwalenia - mówił radny Mędrzak.
Radna Bożenna Jędrzejczak czuje się zażenowana, a Tomasz Kacprzak z PO rumieni się ze wstydu, bo Łódź stała się pośmiewiskiem całego kraju.
- Dobrze, że prezydent Łodzi nie wzoruje się na prezydencie Mysłowic, który wyłączał latarnie opozycyjnym radnym - dodał Mateusz Walasek z PO.
Ostatecznie 33 radnych zagłosowało za stanowiskiem by Łódź jednak nie oszczędzała na oświetlaniu ulic, Jan Mędrzak wstrzymał się od głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?