Dane Komendy Głównej Policji są przerażające. Wynika z nich, że co drugie przestępstwo związane z nieletnimi ma miejsce w szkole. Najczęściej dochodzi tu do rozbojów - ponad 35 proc. przestępstw, pobić - 9 proc. oraz kradzieży - około 6 proc. Problemem szkół jest także handel narkotykami - 4 proc. wszystkich przestępstw popełnianych w szkołach.
W marcu w śródmiejskim gimnazjum w Łodzi 16-letni uczeń napadł w czasie przerwy na młodszego o trzy lata kolegę. Zaatakowany chłopak, padając, uderzył głową o ścianę i stracił przytomność. Został odwieziony karetką do szpitala. Kilka tygodni później policjanci z Pabianic zatrzymali trzech nastoletnich pseudokibiców jednego z łódzkich klubów piłkarskich w wieku 15-16 lat, którzy pobili przed budynkiem szkoły 16-latka. Poturbowany chłopak trafił do szpitala. W kwietniu dwóch 16-latków pobiło 15-latka wracającego z rekolekcji w łódzkim kościele. Chłopak trafił do szpitala z urazem głowy.
- Z całą pewnością wiek nieletnich wchodzących w konflikt z prawem obniżył się w ciągu kilku ostatnich lat. Ponadto kiedyś były to raczej drobne kradzieże czy bójki, teraz częściej dochodzi do rozbojów - podkreśla podinsp. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Ma to też związek z "wyposażeniem" ucznia: telefony komórkowe, MP3, MP4, markowe ubrania... Przy dużych dysproporcjach stanu finansowego rodzin rodzi to patologiczne sytuacje z udziałem zdemoralizowanej młodzieży.
Podinsp. Kącka radzi, by uczyć dziecko przewidywania zagrożeń, unikania ich, a jeśli już zaistnieją - pokazania, jak wybrnąć z trudnej sytuacji.
- Statystyki policyjne dowodzą, iż dzieci i młodzież ze względu na wychowanie w poczuciu ufności do otaczającego je świata, coraz częściej stają się ofiarami przestępstw - mówi Kącka. - Stąd też działania policji, które mają za zadanie nauczenie młodzieży i ich rodziców najbardziej elementarnych postaw obronnych. Ważne, aby dziecko nie obawiało się powiedzieć o przykrych sytuacjach w szkole i miało zaufanie do dorosłych, którzy pomogą w rozwiązaniu problemu.
Krzysztof Durnaś, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 35 w Łodzi, dodaje, że wśród dzieci i młodzieży wzrasta poczucie bezkarności. - Brakuje im też kultury, są coraz bardziej wulgarni - mówi Durnaś. - Dlatego w naszej szkole zdecydowaliśmy się zamontować monitoring. Kamera rejestruje to, co się dzieje na terenie przy wejściu do szkoły oraz przy szatniach. Razem z nauczycielami uznaliśmy, że są to najbardziej niebezpieczne miejsca. Kamery są bardzo pomocne. Dzięki nim udało się nam wyjaśnić już kilka zdarzeń, jakie miały miejsce w szkole.
Z danych Ministerstwa Edukacji Narodowej wynika, że ponad 8 tys. szkół w Polsce korzysta z monitoringu wizyjnego. Szacuje się, że ponad 60 proc. placówek korzysta z usług firm ochroniarskich.
- Ochrona w szkole spełnia przede wszystkim funkcję odstraszającą. Uczniowie szkół, w których są kamery, są świadomi tego, że każde przestępstwo zostanie zarejestrowane, a materiał automatycznie przekazany policji. Bezpieczniej czują się także nauczyciele, zwłaszcza szkół gimnazjalnych i licealnych - mówi Tomasz Komora, specjalista ds. ochrony Zakładów Usługowych "EZT" SA. - Monitoring szkół budzi od lat kontrowersje, zaczynamy jednak do tego się przyzwyczajać. Dyrekcje szkół coraz częściej idą także o krok dalej, instalując kamery w łazienkach, miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do przestępstw w szkołach. W wielu przypadkach jednak te decyzje podejmowane są po konsultacjach z rodzicami lub komitetem rodzicielskim.
Jednak szkoły walczą z agresją wśród młodzieży nie tylko za pomocą kamer i monitoringu.
- W tym roku szkolnym będziemy realizować program bezpieczeństwa w szkole. To cykl zajęć, pogadanek i konkursów - mówi Durnaś. - Zorganizujemy m.in. tydzień bez brzydkiego słowa oraz plebiscyt na najgrzeczniejszego ucznia. Współpracujemy również z policją i strażą miejską. Chcemy, aby uczniowie zdawali sobie sprawę z tego, że nie są bezkarni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?