Grafen to odmiana węgla. Określana jest jako supermateriał. Jest prawie przeźroczysty i bez mikroskopu ledwie widoczny. Do tego jest 100 razy twardszy i 300 razy bardziej wytrzymały na rozciąganie od stali. Amerykańska firma w marcu stworzyła kompozycję z grafenem do drukarek 3D. Dzięki takiemu materiałowi można drukować różne przedmioty. Amerykańska kompozycja trafiła właśnie do Łodzi. Materiał oprócz grafenu, oparty jest na... skrobi kukurydzianej.
- Kompozycję testujemy od kilku dni. Udaje się uzyskiwać z niej na drukarce 3D różne kształty - mówi Paweł Ślusarczyk z łódzkiej firmy Centrum Druku 3D, najemcy Łódzkiego Inkubatora Technologicznego. - Przez noc wydrukowaliśmy obudowę do iPhona. Jednak odkształciła się, a po jej założeniu, telefon traci zasięg. Jesteśmy przygotowani na takie sytuacje. To nowy materiał i musimy stosować metodę prób i błędów. Nadal będziemy pracować nad obudową.
Paweł Ślusarczyk mówi, że dzięki materiałowi z grafenem w ciągu jednego procesu produkcyjnego można wyprodukować całe urządzenie elektroniczne, np. pendrive'a.
- Najpierw drukowany jest fragment obudowy, potem dodawane są ścieżki z grafenem przewodzące prąd. Następnie do środka wkładane jest coś elektronicznego. Na koniec dodrukowywany jest element obudowy - tłumaczy Paweł Ślusarczyk. - Taki proces trwa od kilkudziesięciu minut do kilkudziesięciu godzin. Można też stworzyć obudowę do drona. Wtedy dron nie musi mieć okablowania, bo materiał przewodzi prąd.
Nowy materiał jest bardzo drogi.
- Dla porównania zwykła rolka materiału do drukarki 3D kosztuje 100 zł za kilogram, zaś w przypadku kompozycji z grafenem jest to 400 zł za 200 gram - mówi Paweł Ślusarczyk. - Nowy materiał cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Po zamówieniu trzeba czekać na niego dwa tygodnie.
CZYTAJ TEŻ: Grafen z Politechniki Łódzkiej bliski doskonałości [ZDJĘCIA+FILM]
Paweł Ślusarczyk przyznaje, że na razie najważniejsze jest opracowanie sposobu drukowania.
- To nowy materiał, nie znamy go - mówi. - Staramy się jak najwięcej o nim dowiedzieć. Nie wiemy nawet ile grafenu w nim jest. Na razie nie skupiamy się na tym co można z niego zrobić. Po testach nowa technologia na pewno przyda się elektronikom.
Materiał z grafenem nie ma tak ekstremalnych właściwości jak sam grafen. Jednak wydruki z niego mają być mechanicznie bardziej wytrzymałe niż z materiałów do tej pory używanych. Dlatego z nowego kompozytu można drukować różne elementy, które będą potem poddawane naprężeniom i obrabiane.
- Z tego materiału wydrukujemy ekrany chroniące przed polem elektronicznym. Można też z niego wydrukować pojemnościowe czujniki dotykowe. Przed nami otwiera się świat własnej produkcji kontrolerów do gier i elektronicznych instrumentów muzycznych - zapowiada Paweł Ślusarczyk.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?