Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko nie przeżyło porodu w szpitalu w Opocznie. Prokuratura wszczęła śledztwo

Andrzej Wróblewski
Szpital w Opocznie ma w ostatnim czasie złą passę
Szpital w Opocznie ma w ostatnim czasie złą passę archiwum Dziennika Łódzkiego
Prokuratura z Opoczna rozpoczęła śledztwo dotyczące błędu, jaki popełnić mogli lekarze, w wyniku którego w szpitalu urodziło się martwe dziecko. Doniesienie złożyła teściowa rodzącej kobiety. O tragedii powiadomiła prokuraturę także dyrekcja placówki.

Śledztwo w sprawie śmierci w opoczyńskim szpitalu prowadzi Prokuratura Rejonowa w Opocznie.

- Prowadzimy śledztwo w sprawie narażenia dziecka Danuty K. na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia przez ginekologów uczestniczących w odbieraniu porodu w drodze cesarskiego cięcia - mówi Urszula Wiśniewska, prokurator rejonowy w Opocznie.

Prokuratura sprawdza, czy 5 lipca doszło do niewłaściwego zdiagnozowania stanu matki i jej nienarodzonego dziecka. Śledczy muszą też odpowiedzieć na pytanie, czy lekarze zastosowali prawidłowe procedury medyczne.

Lekarz z Opoczna odpowie za śmierć nienarodzonego dziecka. Kubę zabiła błędna diagnoza

Prokuratura zarządziła sekcję zwłok dziecka i oczekuje na opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej. Przesłuchała pokrzywdzonych, uzyskała również dokumentację medyczną dotyczącą leczenia kobiety.

- Niebawem będziemy przesłuchiwać lekarzy ginekologów - dodaje prokurator Wiśniewska. - Złożyliśmy wniosek do sądu o zwolnienie lekarzy i pracowników szpitala z tajemnicy służbowej.

Tego, co wydarzyło się na sali porodowej, nie jest w stanie wytłumaczyć dyrektor szpitala w Opocznie.

- Sami zgłosiliśmy sprawę do prokuratury, bo nie wiemy, dlaczego noworodek nie żył - mówi dyrektor Jerzy Filipecki. - Chcemy sprawę wyjaśnić. Pomoże w tym na pewno zarządzona przez prokuraturę sekcja zwłok dziecka.

Opoczyński szpital ma w ostatnim czasie złą passę. W prokuraturze jest sprawa kobiety, która wybudziła się podczas cesarskiego cięcia. Dwie inne kobiety też przez to przeszły, ale one nie złożyły doniesienia, występowały jedynie w roli świadków. Wcześniej również dziecko zmarło na tym oddziale i lekarz został skazany prawomocnym wyrokiem.

Kobieta twierdzi, że obudziła się podczas cesarskiego cięcia. Szpital zaprzecza [FILM]

- Sam nie wiem, co się tam dzieje - mówi Józef Róg, starosta opoczyński. - Przez lata oddział uchodził za dobry, został za duże pieniądze wyposażony, od lat kieruje nim ten sam ordynator.

Starosta nie ukrywa, że ta sytuacja bardzo go martwi.

- Takie przypadki sprawiają, że opinia o placówce pójdzie w świat i kobiety w Opocznie nie będą chciały tu rodzić, a szpital straci pieniądze.

AUTOPROMOCJA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki