Interweniującego lokatora bloku zaniepokoił dobiegający z ulicy hałas.
- Gdy wyjrzał przez okno, zauważył idących ulicą kilku mężczyzn, którzy głośno się zachowywali. W pewnym momencie jeden z nich postanowił sprawdzić swoje "umiejętności" w karate. Pomimo prób odciągnięcia przez kolegów, kilkakrotnie usiłować kopnąć w lusterka stojących przy chodniku samochodów. Podczas kolejnej próby urwał jedno w zaparkowanym citroenie C5. Następnie kopnął inny stojący w pobliżu samochód - relacjonuje Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.
Mieszkaniec szybko powiadomił policję, a sam wyszedł przed klatkę schodową. - Tam spotkał sąsiada, który również widział zajście. Chuligan zaczął im ubliżać. Dopiero gdy nadjechali policjanci, uspokoił się. Na polecenie funkcjonariuszy grzecznie położył się na ziemi i odrzucił trzymaną w ręku wiatrówkę - dopowiada policja.
Mężczyzna noc spędził w areszcie. Zatrzymany to 33-letni mieszkaniec Sieradza. Od sprawcy pobrano krew do badania w celu stwierdzenia stanu trzeźwości. Ponieważ właściciele aut wycenili straty na łączną kwotę prawie 1,9 tys. zł, postawiono mu zarzut zniszczenia mienia, za co grozi do 5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?