Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karty parkingowe dla niepełnosprawnych. 2 tys. osób nadal czeka na ich wydanie

Agnieszka Magnuszewska
Do bezpłatnego parkowania upoważniają dwa dokumenty - karta parkingowa osób niepełnosprawnych i tzw. abonament zerowy, który uprawnia do bezpłatnego parkowania
Do bezpłatnego parkowania upoważniają dwa dokumenty - karta parkingowa osób niepełnosprawnych i tzw. abonament zerowy, który uprawnia do bezpłatnego parkowania Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Wielu niepełnosprawnych zostało na razie bez kart parkingowych, bo dopiero teraz składają wnioski. Ważność poprzednich kart minęła 30 czerwca.

Do końca roku jeszcze 2 tys. łodzian powinno dostać karty parkingowe dla osób niepełnosprawnych, na razie rozpatrywanych jest tysiąc wniosków. Większa część osób czeka na orzeczenie lekarskie. Wszystkie te wnioski zostały złożone na ostatnią chwilę lub po czasie.

- Termin ważności kart parkingowych, wydanych przed lipcem 2014 r., minął 30 czerwca, a nadal przyjmujemy wnioski o ich wydanie - podkreśla Iwona Godlewska, sekretarz Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności. - Od lipca 2014 r. wydaliśmy tylko 4,5 tys. kart. W poprzednich latach uprawnionych do nich było 28 tys. osób, z czego połowa z kart nie korzystała. Trzeba jednak przyznać, że teraz sporo osób straciło przywilej posiadania karty, bo nie spełnia wymogów.

CZYTAJ TEŻ: Parkingi dla niepełnosprawnych w Łodzi. Inwalida po chemioterapii nie dostał karty parkingowej

Kiedyś stopień niepełnosprawności określał również ZUS i komisje zakładowe. Efekt był taki, że kartę parkingową dla niepełnosprawnych dostawały nawet osoby z zespołem cieśni nadgarstka. Dlatego muszą one jeszcze raz przejść badania lekarskie, które określą stopień ich niepełnosprawności. Obecnie czeka się na nie do 30 dni. Dlatego 83-letni Stanisław Tkaczyński, który złożył wniosek o kartę 24 czerwca, będzie miał badanie dopiero 3 sierpnia.

- Do tego czasu muszę przecież jeździć do lekarzy. Sam nie dotrę, więc podwożą mnie znajomi. Poruszam się o dwóch kulach, mam uszkodzone biodra po złośliwym raku prostaty. Niestety, okazało się, że jak nie mam karty, to muszę płacić za postój na parkingach, co wcześniej mnie nie dotyczyło. I tak od maja dostałem trzy mandaty na ul. Kopernika i Zielonej - podkreśla pan Stanisław, któremu ZUS przyznał w 1992 r. tzw. pierwszą grupę inwalidzką. - Mandaty wystawiono właścicielom aut, którzy mnie dowozili, ale wziąłem je na siebie. I muszę zapłacić 150 zł.

Pan Stanisław liczył, że Zarząd Dróg i Transportu mandaty umorzy, ale dostał negatywną odpowiedź.

- Do bezpłatnego parkowania upoważniają dwa dokumenty - karta parkingowa osób niepełnosprawnych i tzw. abonament zerowy, który uprawnia do bezpłatnego parkowania. Jednak wystawiamy go na podstawie karty parkingowej - tłumaczy Piotr Grabowski, rzecznik ZDiT. - Te dwa dokumenty trzeba wykładać w widocznym miejscu w aucie, jeśli parkuje się w płatnej strefie. Pan Tkaczyński nie miał żadnego z nich, dlatego nie możemy mu mandatów anulować.

CZYTAJ TEŻ: Aby otrzymać kartę parkingową dla niepełnosprawnych, trzeba stanąć przed komisją

Zobacz też:

"Zapomniałem wyłożyć kartę". Stołeczna straż miejska odholowała auto niepełnosprawnemu. Źródło: tvnwarszawa.pl/X-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki