Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzywają łodzian do zapłaty za rozpowszechnianie filmów porno

Alicja Zboińska
123RF
Firma z Gdańska wysyła pisma do mieszkańców Łodzi i regionu, w których domaga się zapłaty 750 zł za upowszechnianie filmów porno.

Pani Grażyna z Łodzi ma 7 dni, by zapłacić kancelarii Lex Superior z Gdańska 750 zł. Na tyle wyceniono tzw. odszkodowanie polubowne. Dotyczy ono rozpowszechniania w sieci filmów porno, do których majątkowe prawa autorskie ma gdańska firma. Łodzianka nie jest jedyna, takie wezwania otrzymały tysiące osób w regionie i kraju, a do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz trafiły skargi ponad 1.900 osób, które czują się pokrzywdzone przez tę firmę.

Z wezwania, które dostała pani Grażyna, wynika, że w kwietniu zeszłego roku za pośrednictwem sieci BitTorrent rozpowszechniła trzy filmy pornograficzne. W wezwaniu znalazł się m.in. kod informacyjny pliku udostępnionego utworu, adres IP i adres domowy łodzianki, a także nazwa dostawcy internetu, czyli Netii.

- Nie mam z tym nic wspólnego - kategorycznie stwierdza łodzianka. - Nie mam zainstalowanego programu do ściągania filmów z sieci, nie interesuje mnie pornografia. Nikt z moich znajomych ani członków rodziny nie jest za to odpowiedzialny. Traktuję to jako próbę wyłudzenia pieniędzy i zgłaszam sprawę na policję. Nie wiem, skąd firma miała dane - mówi nasza Czytelniczka.

Lidia Marcinkowska z Netii wyjaśnia, że firma udostępnia dane abonentów tylko uprawnionym organom - sądowi i prokuraturze, a nie przekazała ich firmie Lex Superior. To kancelarie prawne wnioskują o wszczęcie postępowań karnych w związku z naruszeniem praw autorskich. Prokuratura prosi wówczas o przekazanie danych abonentów Netię, a kancelarie mają wgląd w akta i stamtąd biorą dane abonentów i wysyłają do nich wezwania do zapłaty.

- Do większości komend miejskich i powiatowych woj. łódzkiego wpłynęło od kilku do kilkunastu zawiadomień w powyższej kwestii - mówi kom. Adam Kolasa z biura prasowego łódzkiej policji. - Przesyłane są do Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, która prowadzi postępowanie przygotowawcze w tej sprawie pod nadzorem gdańskiej Prokuratury Okręgowej.

Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, potwierdza, że takie postępowanie jest w toku.

- Zabezpieczyliśmy komputery spółki, ich analizą zajmują się biegli z zakresu informatyki - mówi prokurator Wawryniuk. - Prowadzimy też czynności z udziałem pokrzywdzonych, zgłosiło się do nas już ponad 1900 osób z całego kraju i cały czas ich przybywa. Rozpatrujemy tę sprawę pod kątem doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi, radzi osobom, które dostały takie wezwanie, a nie rozpowszechniały filmów pornograficznych, by natychmiast powiadomiły o tym policję. Należy wysłać pismo do Lex Superior z odmową zapłaty i informacją, że nie brało się udziału w rozpowszechnianiu filmów porno.

Nikt z firmy Lex Superior nie odpowiedział na naszego maila. Telefony w firmie milczą, słychać tylko komunikat "nie możemy zrealizować tego połączenia".

CZEGO CHCE LEX SUPERIOR?
Z zawiadomienia wynika, że firma prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Osoba, która je otrzymała - jak wynika z wezwania - ma do wyboru dwie możliwości:
  • Polubowne zakończenie sprawy: w przypadku naprawienia szkody - poprzez zapłatę odszkodowania w wysokości 750 zł. Pokrzywdzony ma wówczas zrezygnować z całości przysługujących mu roszczeń cywilnych i karnych
  • Złożenie wiarygodnych wyjaśnień co do okoliczności wykorzystania namierzonego łącza internetowego do popełnienia przestępstwa. Jeśli to nie nastąpi, to sprawa trafi na drogę sądową, a od abonenta będą dochodzone roszczenia cywilne i karne.

Brak reakcji ma skutkować natomiast złożeniem do sądu pozwu cywilnego o naprawienie szkody w wysokości 3 tys. zł. Ma to być dwukrotność opłaty licencyjnej za rozpowszechnianie tych filmów. Kancelaria straszy także skierowaniem sprawy do prokuratury z żądaniem przeszukania mieszkania i zabezpieczenia sprzętu komputerowego. Może też zostać wniesiony prywatny akt oskarżenia.

AUTOPROMOCJA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki