Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Milion za świąteczne renifery na Piotrkowskiej?

Katarzyna Chmielewska
Tak ma wyglądać nowa dekoracja ulicy Piotrkowskiej
Tak ma wyglądać nowa dekoracja ulicy Piotrkowskiej mat. prasowe
77 podświetlanych stelaży w kształcie choinek i osiem trójwymiarowych zaprzęgów z reniferami sunących nad głowami przechodniów - 6 grudnia Piotrkowska zabłyśnie odświętnie na odcinku od pl. Wolności do al. Mickiewicza.

Urząd miasta rozpisał przetarg na iluminację głównej ulicy miasta. Projekt jest już gotowy, wykonała go ta sama firma, która odpowiada na świąteczne dekoracje Manufaktury. Przetarg dotyczy wykonania, montażu, zarządzania systemem sterowania oraz demontażu, magazynowania i konserwacji dekoracji świetlnej.

- Zdecydowaliśmy się w końcu wymienić dekorację na ul. Piotrkowskiej. Stara wisiała już od kilku lat i nie była tak okazała jak świąteczne iluminacje w innych dużych miastach w Polsce - mówi Mariusz Sokołowicz, szef zespołu do spraw ul. Piotrkowskiej przy Urzędzie Miasta Łodzi. - Chodzi nam o uatrakcyjnianie ulicy i przyciągnięcie mieszkańców oraz turystów.

Jak zostanie zmieniona dekoracja? - Sposób montażu będzie zależał od wykonawcy, który wygra przetarg. Choinki będą pewnie stać na chodniku, być może będą dodatkowo podwieszane linkami - tłumaczy Mariusz Sokołowicz, szef zespołu ds. ulicy Piotrkowskiej UMŁ. - Tego typu ozdoby najlepiej wyglądają po zmroku, a nieco mniej atrakcyjne są za dnia. Na szczęście zimą wcześnie robi się ciemno - dodaje.

ZOBACZ TEŻ: Kolejna odnowiona kamienica na Piotrkowskiej [ZDJĘCIA]

Sanie i choinki mają służyć miastu przez kilka lat. Przynajmniej do 2014 r. - Chcielibyśmy zmieniać te dekoracje jak najczęściej, zobaczymy jednak, na co pozwoli nam budżet - mówi Sokołowicz.

Ile będzie kosztowało bożonarodzeniowe oświetlenie łódzkiego deptaka? Urzędnicy nie chcą zdradzać kwoty, przed rozstrzygnięciem przetargu. Nieoficjalnie udało nam się jednak dowiedzieć, że może to być nawet milion złotych.

- Instalacja ma być wykonana w technice LED, która jest bardzo energooszczędna. Moc całości to 47 kW, orientacyjny koszt dzienny energii to 300-400 zł - tłumaczy Adam Szpinak, z warszawskiej firmy Neo, która wykonała projekt iluminacji. Światła typu LED nie świecą bardzo mocno, więc nie powinny przeszkadzać mieszkańcom deptaka. Aby nie raziły w nocy, wystarczy zasunąć zasłony.

- Zakładamy, że oświetlenie będzie działać całą noc. W poprzednich latach nie mieliśmy skarg od mieszkańców, mimo że instalacja była starszego typu - twierdzi Sokołowicz. Czy inauguracja świątecznego oświetlenia będzie równie uroczysta, jak podobne imprezy w Paryżu i Nowym Jorku, gdzie guzik włączający światła wciska znana osoba? - Nie włączymy dekoracji po kryjomu, kiedy przyjdzie na to czas, zaprosimy łodzian, by wspólnie obejrzeć nowe oświetlenie.

ZOBACZ TEŻ; Łódź: wyburzają Chinatown! [ZDJĘCIA i FILM]

Firmy mogą składać oferty do 25 listopada. Wybrana zostanie ta, która zaproponuje najniższą cenę.

Utrzymanie starej dekoracji kosztowało Łódź do tej pory od 200 do 300 tys. zł rocznie. To kilkakrotnie mniej niż wydają inne duże miasta. Dla porównania Wrocław co roku ozdabia swoje centrum średnio za 1,4 mln zł. O wiele mniejszy Rzeszów nie będzie w tym roku oszczędzać na ozdobach i wyda 700 tys. Rzeszowska iluminacja obejmie wszystkie mosty i wiadukty, główne ulice i stare miasto. Warszawa w zeszłym roku na ten cel wydała 890 tys. zł.

Czy warto wydać milion złotych na świecące renifery na Piotrkowskiej?

WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE NA STRONIE DZIENNIKLODZKI.PL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki