Równo miesiąc został do rozpoczęcia roku szkolnego. Kto ma dzieci, ten właśnie biega po sklepach i zaczyna kompletować wyprawkę. Przypominamy, by przy jej wyborze nie kierować się markami czy tegoroczną modą, a... wagą kupowanych przyborów. Dzięki temu nie zafundujemy naszym dzieciom bonusu w postaci wad postawy.
Taka sama wyprawka, ale...
Zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego mówią, że tornistry nie powinny ważyć więcej niż #10 proc. masy ciała ucznia. Niestety, w praktyce zastosowanie się do podpowiedzi GIS jest po prostu niemożliwe. Podręczniki, ćwiczeniówki, zeszyty, piórnik, bloki techniczne, papier kolorowy, farby, flamastry, drugie śniadanie czy strój na WF - choć dzieci nie noszą wszystkiego każdego dnia, to i tak zestaw swoje waży. Sami możemy zredukować te kilogramy do minimum już na etapie kompletowania. Poszliśmy do sklepu z artykułami biurowymi i szkolnymi Biuro-Set w Zawierciu, gdzie przygotowaliśmy dwa warianty szkolnej wyprawki dla pierwszoklasistów: lekki i cięższy.
Równe 3 kilogramy wskazała waga, kiedy położyliśmy na niej plecak wypełniony przyborami szkolnymi. Znalazły się w nim zeszyty tylko z miękką okładką, najprostsze papierowe teczki A4, lekki piórnik tuba, do którego włożyliśmy najważniejsze przybory. O 1,5 kilograma więcej ważył plecak, do którego trafiły wybierane przez dzieci grube teczki z rączką do trzymania czy trzykomorowy piórnik z bogatym wyposażeniem (nieraz zupełnie niepotrzebnym).
Jednak Danuta Wojciulewicz, ekspedientka z Biuro-Set, zaznacza, że nim zaczniemy kompletować zeszyty i teczki, powinniśmy wybrać odpowiedni plecak.
- Najlepiej, by miał usztywniony dół i modelowane plecy, co pozwoli na rozłożenie ciężaru - wyjaśnia. Jej zdaniem największy problem stanowi wybór zeszytów. - Czym starsze dzieci, tym chętniej kupują bruliony, a one swoje ważą - podkreśla.
Sprawdziliśmy, ile dokładnie. W pierwszej klasie gimnazjum potrzeba aż 14 zeszytów. Jeśli wybierzemy 96-stronicowy brulion (w twardej okładce), to waga ich wszystkich wynosi aż 3,6 kg. Zaś 14 zeszytów w miękkiej okładce waży 2,9 kg.
Konsekwencje nadbagażu
Rodzice powinni zrobić wszystko, by ich dzieci nosiły na plecach jak najmniejszy ciężar, ale to nie wszystko, na co powinni zwrócić uwagę - podkreśla Łukasz Gałka, fizjoterapeuta z Gabinetu Rehabilitacyjnego Kinesis w Łazach, który m.in. prowadzi zajęcia z gimnastyki korekcyjnej. - Równie ważne jest równomierne rozłożenie ciężaru na plecach w taki sposób, by nie były obciążone niesymetrycznie - wyjaśnia fizjoterapeuta.
Jeśli zobaczymy, że nasze dzieci zaczynają chodzić pochylone do przodu lub odchylają się do tyłu i mają asymetryczne barki, to znak, że jak najszybciej powinniśmy wybrać się z nimi do specjalistów.
- Jeśli zignorujemy pierwsze objawy wad postawy, wywołane zbyt obciążonymi plecakami, to spodziewajmy się, że za kilka czy kilkanaście lat dzieci mogą mieć problemy z chodzeniem, cierpieć na skoliozę czy garbacenie - alarmuje Łukasz Gałka.
*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?