18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hipnotyzował studentów i profesorów [ZDJĘCIA+FILM]

Matylda Witkowska
Na Wydziale Prawa i Administracji UŁ odbyła się konferencja naukowa "Hokus pokus w prawie karnym". Omawiano m.in. prawne aspekty uprawiania czarów i możliwości użycia odmiennych stanów świadomości w procesach sądowych, a także odpowiedzialność za swoje czyny osób zahipnotyzowanych. Jednak największą furorę zrobił dr. Piotr Gutowski z Ukrainy, któremu udało się zahipnotyzować studentów i grono profesorskie.

Spotkanie zorganizowali studenci z Koła Naukowego Prawa Karnego. - Postanowiliśmy zbadać, czy osoba poddana hipnozie lub wpływowi destrukcyjnej sekty ponosi odpowiedzialność karną za swoje czyny - mówi Jan Grudziński, jeden z organizatorów.

Spotkanie rozpoczął dr Tomasz Kubicki z Uniwersytetu Łódzkiego, który opowiadał o dawnych procesach karnych o czary. Mówił o poszukiwaniu przez śledczych signum diabolicum, czyli znaku szatana na narządach intymnych podejrzanych kobiet oraz o pierwszej skazanej na śmierć polskiej czarownicy, która w 1511 r. poniosła tę karę za zniszczenie sześciu browarów.

Potem prof. Tomasz Grzegorczyk z Uniwersytetu Łódzkiego, a także sędzia Sądu Najwyższego opowiadał o wykorzystaniu narkotyków i hipnozy przy przesłuchiwaniu świadków i podejrzanych. - W Polsce były trzy znane przypadki, gdy poszkodowani w wyniku szoku stracili pamięć. Po hipnozie przypomnieli sobie ważne szczegóły. W dwóch sprawach pomogło to w skazaniu sprawców - mówił.

Od mgr Krzysztofa Pawlaka z UŁ można było usłyszeć historię Amerykanina, który podczas leczenia otyłości hipnozą otrzymał sugestię napadu na bank. Niestety sąd go nie uniewinnił.

Natomiast Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa opowiadał, że znalazł już 700 ciał osób poszukiwanych, ale... Komenda Główna Policji nie chce tego docenić.

Jednak prawdziwą furorę zrobił dr Piotr Gutowski, hipnotyzer z Ukrainy, który nakazał wszystkim obecnym wyciągnąć ręce, zamknąć oczy i poddać się hipnozie. Z pewnym ociąganiem posłuchali go doktor prawa, jasnowidz, psychiatra oraz wszyscy studenci. Wyłamał się dominikanin, ojciec Krzysztof Pałys, który mówił o wpływie destrukcyjnych sekt. - Jako dominikanin jestem zarażony naukowym myśleniem. A takiej hipnozy nie da się naukowo udowodnić - wyjaśniał zakonnik.

Studenci, którzy tłumnie przyszli na konferencję, byli zachwyceni. - Rzeczywiście podczas hipnozy czułam odpychanie, ale może to była tylko sugestia. Zaraz otworzyłam oczy- mówiła Malwina Majewska, studentka I roku.

Patronat honorowy nad magiczną konferencją mieli prezydent Łodzi Hanna Zdanowska oraz Marszałek Województwa Łódzkiego Witold Stępień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki