Od kilku lat część publiczności wygwizduje polityków związanych z obozem władzy, co oznacza, że - według gwiżdżących i buczących - aktualna władza nie ma prawa do czczenia pamięci powstańców. Za to w minioną sobotę pod pomnikiem Gloria Victis gorącym aplauzem został przyjęty prezydent elekt Andrzej Duda.
Ponieważ na tym świecie - zauważył kiedyś Jan Kochanowski - dziwnie się plecie, już za kilka lat może się zdarzyć, że również prezydent Duda i sprzymierzony z nim rząd pod tym samym pomnikiem też będą przyjmowani gwizdami - łaska wyborców na pstrym koniu jeździ.
Może więc czas najwyższy odpolitycznić przynajmniej tę rocznicę? Bez polityków i oficjalnych delegacji ludzie sami znajdą drogę do mogił i pomników powstańców, by w cichej zadumie złożyć kwiaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?